Płomień na Wawelu
Treść
Betlejemskie Światło Pokoju dotarło do Krakowa
Betlejemskie światło Pokoju dotarło wczoraj z Podhala do Krakowa. Na Zamku Królewskim na Wawelu z tej okazji odbył się uroczysty apel ZHP.
W sobotę przed południem kilkaset osób zgromadziło się na przejściu granicznym w Łysej Polanie, żeby odebrać od słowackich skautów światło. Przekazanie płomienia odbyło się podczas śnieżycy.
Betlejemskie Światło Pokoju przybyło do Polski już po raz piętnasty. Z Groty Narodzenia Jezusa Chrystusa w Betlejem zabierają płomień skauci austriaccy, którzy w katedrze wiedeńskiej przekazują go skautom z sąsiadujących krajów, dzięki czemu płomień zaczyna wędrówkę po całej Europie. Przesłanie, które towarzyszy w tym roku wędrówce Betlejemskiego Światła, brzmi: "Jeden świat, jedno światło".
- Jesteśmy dumni, że jako pierwsza służba graniczna w kraju otrzymaliśmy Betlejemskie Światło Pokoju. Będzie płonąć do świąt Bożego Narodzenia w pawilonie odpraw, żegnając i witając podróżnych przekraczających granicę - mówił starszy chorąży Józef Górka z Karpackiego Oddziału Straży Granicznej.
- To piękna idea - przyznała harcmistrz Teresa Hernik, naczelnik Związku Harcerstwa Polskiego. - Austriaccy skauci przez skautów słowackich przekazali światło polskim harcerzom. A harcerze, jako wielka rodzina, przekazują je sobie nawzajem, a także instytucjom, domom i parafiom. Ale za naszym pośrednictwem światło trafi także za naszą wschodnią granicę - na Litwę, Białoruś i Ukrainę. Symbolika ognia to dobro, ciepło i jasność. Myślę, że o to nam wszystkim chodzi.
Betlejemskie Światło Pokoju, przekazywane z rąk do rąk przez harcerki i harcerzy, dotrze do rodzin, szkół, szpitali, kościołów, urzędów, instytucji i mediów. Zostanie także przekazane Prezydentowi RP, premierowi oraz marszałkom Sejmu i Senatu.
(KOV)
"Dziennik Polski" 2005-12-19
Autor: ab