Papieski medal dla Polaka

Treść

Czesław Sawko, przedsiębiorca polskiego pochodzenia z USA, został odznaczony przez Benedykta XVI Medalem św. Sylwestra. Wniosek o to prestiżowe odznaczenie został złożony w Watykanie jeszcze za życia Jana Pawła II. Papież Polak nie zdążył go wręczyć filantropowi o polskich korzeniach. Zrobił to wczoraj metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz w imieniu dwóch papieży: Jana Pawła II i Benedykta XVI. Czesław Sawko jest przedsiębiorcą z Chicago. W swojej fabryce śrub zatrudnia setki osób. Podwładni mają o nim jak najlepszą opinię. Szacunkiem darzy go środowisko polonijne. Bodaj najbardziej wdzięczne Czesławowi Sawce są dzieci z sierocińców i przedszkoli, istoty najbardziej pokrzywdzone przez los, które przez wiele lat wspierał i wspiera finansowo Czesław Sawko. Na pytanie, co było impulsem do charytatywnej działalności, odpowiada, że dziękuje w ten sposób Bogu, iż mimo przeciwności losu pozwolił mu dożyć jesieni życia. Czesław Sawko urodził się przed II wojną światową na terenie obecnej Białorusi. Stamtąd został deportowany przez Sowietów do Archangielska. Mówi, że tam przeżył piekło. Udało mu się wraz z braćmi uciec do USA. Trasa tej ucieczki prowadziła przez Iran, Indie i Australię. W Chicago rozpoczął nowe życie. Udane pod względem rodzinnym i zawodowym. W pewnym okresie swojego życia uznał, że tym, co zdobył własną pracą należy się podzielić. Od wielu lat wspiera sierocińce i przedszkola, między innymi w Polsce i na Białorusi. Odbierając wczoraj w Krakowskiej Kurii Metropolitalnej Order Rycerski św. Sylwestra - odznaczenie papieskie ustanowione przez Grzegorza XVI w 1841 r. - był bardzo wzruszony. Tym bardziej że - jak powiedział - wręczył mu go najbliższy współpracownik papieża Jana Pawła II. (G) "Dziennik Polski" 2007-09-18

Autor: wa