Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Papieską drogą

Treść

X Piesza Pielgrzymka "Sursum corda" Zakopane - Ludźmierz.

Nigdy dotąd nie zdarzyło się, by pielgrzymka "Sursum corda" z zakopiańskich Krzeptówek do Ludźmierza, trasą przejazdu Jana Pawła II przed dziesięciu laty, zaczynała się i kończyła w deszczu. A tak właśnie było w sobotę, podczas wędrówki - przez Kościelisko-Salamandrę, Gubałówkę, Furmanową, Ząb, Bustryk, Sierockie, Bańską Wyżną i Niżną, Szaflary, Maruszynę do Ludźmierza - około 3,5 tysiąca osób.



To, co działo się na całej 38-kilometrowej trasie, można nazwać "świętem drogi" - żywiołową symbiozą miejscowej ludności z pielgrzymami. Do wielkich grup z Nowego Targu, Orawy, Spisza, Ludźmierza i Klikuszowej, harcerzy, maltańczyków, dołączyli i pielgrzymi z Warszawy. Deszcz, chwilami ulewny, nie zgasił żaru serc.

Utarło się już, że na granicach gmin witają pielgrzymkę władze samorządowe, miejscowe organizacje. Grupy doświadczają ogromnej gościnności, szkoły zapraszają je do siebie. Płoty wzdłuż trasy pielgrzymki ustrojone są wstążkami, kwiatami, gospodarze rozpinają banery z powitaniem i pozdrowieniem, zaraz pojawia się gorąca kawa, herbata, poczęstunek. Poronin np. witał wędrujących góralską muzyką, pocztami sztandarowymi Związku Podhalan, strażaków, szkół, nawet myśliwych. Takie forpoczty prowadziły wszystkie grupy aż do granic gminy.

Ks. kustoszowi Tadeuszowi Juchasowi w witaniu u bram ludźmierskiego sanktuarium towarzyszył tego roku kardynał Marian Jaworski - metropolita lwowski, który przed dziesięciu laty też uczestniczył tu w modlitwie różańcowej z papieżem.

Metropolita głosił homilię i mógł odebrać Światło Miłosierdzia przyniesione z krakowskich Łagiewnik do Ludźmierza. Sześć godzin i dziesięć minut biegła z nim 9-osobowa nowotarska sztafeta, pokonując 90 kilometrów. To światło 900 biegaczy rozniesie dzisiaj z Ludźmierza do wszystkich parafii Podhala. (ASZ), "Dziennik Polski" 2007-06-04

Autor: ea