P. Gliński o zmianach dyrektorów w placówkach muzealnych: Przyświeca temu zemsta, której celem jest zastraszenie społeczeństwa
Treść
Za zmianami dyrektorów w placówkach muzealnych stoi zemsta, której celem jest zastraszenie społeczeństwa. Nie do końca wychodzi to rządzącym. Wielu ludzi było jednak przerażonych, czuli się jak w systemie stalinowskim – wyrzucano ich z pracy, grożono im wyrzuceniem albo przekupywano ich. Wyrzucają ludzi, mimo że nie ma do tego żadnej podstawy. Robią to dlatego, że ktoś był dyrektorem za PiS-u, nawet jeśli nie miał z nami nic wspólnego – powiedział Piotr Gliński, poseł Prawa i Sprawiedliwości, w czwartkowym programie „Polski punkt widzenia” w TV Trwam.
Dr Karol Nawrocki rozpoczął prekampanię prezydencką. W czwartek kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość rozmawiał m.in. z właścicielami piekarni o wysokich cenach energii. Później wziął udział w konferencji prasowej, podczas której nielegalnie przejęta TVP zasugerowała, że prezes Instytutu Pamięci Narodowej nie odpowiada na pytania. [czytaj więcej]
– Od dawna kłamstwo jest podstawowym problemem w naszym życiu społecznym, zwłaszcza w kwestiach komunikacji, a kampania polega na komunikacji. Karol Nawrocki jest kandydatem, który ma znacznie mniejszą rozpoznawalność niż np. Rafał Trzaskowski. To jest jego szansa, bo Polacy muszą go poznać. (…) Wielkim problemem Polski jest straszliwe zakłamanie mediów, za którymi stoją pewne grupy interesów. Te media nie są niezależne, one są związane z wielkim systemem, który dusi Polskę, a który jesienią 2023 roku przejął władzę w Polsce – powiedział Piotr Gliński.
Minister spraw zagranicznych, Radosław Sikorski, po spotkaniu ze swoim ukraińskim odpowiednikiem poinformował, że Kijów ma dłużej nie blokować ekshumacji ciał ofiar Rzezi Wołyńskiej. Na godny pochówek od 81 lat czeka ponad 120 tysięcy pomordowanych mężczyzn, kobiet i dzieci.
– Nie wierzcie w to, co opowiadają. To czysto propagandowa zagrywka. Od dawna są złożone wnioski. (…) Ofiary Rzezi Wołyńskiej nie zostały znalezione, nie są pochowane po chrześcijańsku, a wiadomo, w jak straszliwych okolicznościach ci ludzie ginęli. IPN oficjalnie potwierdził, że dziewięć wniosków zostało złożonych. Nieprawdą jest więc, że wniosków nie ma (o czym mówił ukraiński IPN – red.). Jest także jeden wniosek dot. ekshumacji, nie poszukiwań. Trzeba bowiem najpierw znaleźć, a później ubiegać się o pozwolenie na ekshumację i ponowny pochówek – wskazał gość Radia Maryja.
Po przejęciu władzy przez rząd Donalda Tuska w placówkach muzealnych doszło do wielu zmian na stanowiskach kierowniczych. Piotr Gliński został zapytany o to, co przyświeca rządzącym, że w tak szybki i kontrowersyjny sposób usuwali dyrektorów wielu muzeów kontrolowanych przez państwo?
– Przyświeca temu zemsta, której celem jest zastraszenie społeczeństwa. Nie do końca im to wychodzi. Wielu ludzi było jednak przerażonych, czuli się jak w systemie stalinowskim – wyrzucano ich z pracy, grożono im wyrzuceniem albo przekupywano ich. (…) Oni stosują takie same ubeckie metody szantażu, przekupywania pracowników, dyrektorów. Są też pokazówki. Wyrzucają ludzi, mimo że nie ma do tego żadnej podstawy. Robią to dlatego, że ktoś był dyrektorem za PiS-u, nawet jeśli nie miał z nami nic wspólnego – zaznaczył b. wicepremier.
– W Polsce obowiązuje ustawa, która mówi o kadencji dyrektorów. (…) Dyrektora można pozbawić pracy tylko pod pewnymi warunkami, jak złamanie prawa. Wymyślano najróżniejsze przyczyny, ale (rządzący – red.) już przegrywają w sądach z wyrzuconymi dyrektorami. Oni jednak nie wracają na swoje stanowiska, bo jest tam już ktoś inny – dodał poseł PiS.
radiomaryja.pl
źródło: radiomaryja.pl, 29 listopada 2024
Autor: dj