Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Organizacje pro-life upominają się o prawo do życia dla poczętych dzieci

Treść

Od października ubiegłego roku w Sejmie leży petycja złożona przez Polską Federację Ruchów Obrony Życia. Dokument zawiera także projekt ustawy, który przewiduje całkowity zakaz tzw. aborcji oraz zakaz sprzedaży i reklamowania środków o działaniu poronnym.

Projekt – w przeciwieństwie do rozpatrywanego w ubiegłym roku projektu komitetu „Stop aborcji” – nie przewiduje karania kobiet, które dokonały tzw. aborcji.

W marcu sejmowa Komisja do Spraw Petycji rozpatrywała projekt SLD dopuszczający zabicie nienarodzonego dziecka do 12 tygodnia życia. Nie uzyskał on jednak poparcia.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości zapowiadali jednocześnie skierowanie dezyderatu do rządu z pytaniem o plany dotyczące wzmocnienia ochrony życia.

W ocenie Kai Godek z Fundacji „Życie i Rodzina” jest to gra na czas.

– Wysyłanie takiego dezyderatu do rządu, to jest takie „produkowanie papieru”, później czekanie aż przyjdzie odpowiedź. To jest ewidentnie gra na czas. Trzeba powiedzieć, że każdy miesiąc obowiązywania obecnej ustawy w Polsce, to jest setka dzieci, które są zabijane na bardzo późnym etapie ciąży, bo 97 procent aborcji w Polsce to są aborcje eugeniczne (5 i 6 miesiąc ciąży). Duże dzieci, które mają pół kilo albo nawet do kilograma, które czasem tę aborcje przeżywają, które płaczą i są pozbawiane życia w sposób absolutnie okrutny. To co się dzieje z tą ustawą pokazuje, że bardzo ciężko idzie realizowanie takiego postulatu, który już tyle razy był podnoszony przez społeczeństwo obywatelskie –  podkreśla Kaja Godek.

Obecne przepisy zezwalają na zabicie dziecka nienarodzonego, gdy lekarze podejrzewają, że jest ono ciężko chore, poczęło się w skutek czynu zabronionego lub gdy życie i zdrowie matki są zagrożone.

RIRM

Źródło: radiomaryja.pl, 3 kwietnia 2017

Autor: mj

Tagi: Organizacje pro life upominają się o prawo do życia dla poczętych dzieci