Nowy proboszcz katedry wawelskiej
Treść
Ksiądz kardynał Stanisław Dziwisz, metropolita krakowski, przyjął wczoraj dymisję księdza infułata Janusza Bielańskiego z funkcji proboszcza parafii katedralnej na Wawelu. Rezygnację z pełnionego stanowiska złożył on w związku z kierowanymi pod jego adresem zarzutami o tajną współpracę z SB. Informację tę przekazał wczoraj ks. Robert Nęcek, rzecznik krakowskiej kurii. - W związku z powtarzającymi się zarzutami współpracy ze służbami bezpieczeństwa PRL ksiądz infułat Janusz Bielański dnia 2 stycznia br. oddał się do dyspozycji arcybiskupa krakowskiego. Ksiądz kardynał Stanisław Dziwisz przyjął rezygnację ks. Janusza Bielańskiego z funkcji proboszcza parafii katedralnej w Krakowie i ustanowił proboszczem tejże parafii oraz kanonikiem gremialnym Kapituły Metropolitalnej na Wawelu księdza prałata Zdzisława Sochackiego, dotychczasowego prokuratora i prefekta Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Krakowskiej - komunikat tej treści przekazał ks. Robert Nęcek. Na pytanie, czy ta decyzja oznacza, że współpraca księdza infułata Janusza Bielańskiego z SB jest niepodważalna, rzecznik krakowskiej kurii odpowiedział, że znaczy to, iż "Ksiądz infułat wokół wrzawy, jaka wytworzyła się wokół jego osoby, pragnie dla dobra sprawy oddać się do dyspozycji metropolity i metropolita rezygnację przyjął". Jak podkreślił ks. Robert Nęcek, ks. kard. Stanisław Dziwisz nie prowadzi prywatnego śledztwa, gdyż do zbadania tych spraw powołane zostało gremium historyków z Papieskiej Akademii Teologicznej. Decyzję księdza infułata Janusza Bielańskiego o oddaniu się do dyspozycji metropolity krakowskiego ks. Robert Nęcek określił krokiem we właściwym kierunku. Ksiądz Robert Nęcek zwrócił uwagę, że ks. kard. Stanisław Dziwisz zaapelował do księży archidiecezji krakowskiej o szczere przedstawienie faktów, jeśli któryś z nich podjął współpracę ze służbami bezpieczeństwa. Przypomniał, że komisja teologiczno-duszpasterska "Pamięć i Troska" pomogła wypracować ewangeliczne spojrzenie na postawy i decyzje księży w czasach PRL. Podkreślił również, że wszystko odbywa się zgodnie z zasadami przyjętego pod koniec sierpnia ubiegłego roku przez Episkopat Polski Memoriału, a także prawnej zasady tzw. domniemanej niewinności. - W świetle tych zasad to wszystko jest rozwiązywane - zaznaczył. Zwrócił także uwagę na fakt, że ks. kard. Stanisław Dziwisz przyjął dymisję swojego kolegi rocznikowego z seminarium, co zdaniem rzecznika świadczy o tym, że nie ma prób chowania sprawy pod dywan. Ksiądz infułat Janusz Bielański po złożeniu urzędu przeszedł na emeryturę. Małgorzata Bochenek, "Nasz Dziennik" 2007-01-09
Autor: ea