Nowa polityka historyczna

Treść

O rozpoczęcie nowej polityki historycznej zaapelowali do premiera Donalda Tuska posłowie niezrzeszeni: Kazimierz Ujazdowski, Jarosław Sellin i Paweł Zalewski. Trzech byłych posłów Prawa i Sprawiedliwości chce, aby premier rozpoczął "pozytywną" politykę historyczną w relacji z Niemcami. Zaproponowali jednocześnie rozpoczęcie przygotowań do zorganizowania międzynarodowych obchodów przypadającej w przyszłym roku 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Ujazdowski, Sellin i Zalewski chcą, aby obchody rocznicy wybuchu II wojny światowej w przyszłym roku miały charakter "wielkich i międzynarodowych". W uroczystościach miałyby uczestniczyć koronowane głowy, prezydenci oraz premierzy. Jak wyjaśniali, uroczyste obchody miałyby przypomnieć rolę naszego kraju w walce z nazizmem, podkreślając fakt, że Polska jako pierwszy kraj oparła się agresji niemieckiej, broniąc w ten sposób cywilizacji wolności i cywilizacji łacińskiej. - Polska powinna dbać o obecność swoich dokonań w świadomości europejskiej, to znacznie istotniejsze od sporu, jakiego nie jesteśmy w stanie rozwiązać w najbliższych miesiącach - uważa Ujazdowski. Jarosław Sellin przypomniał natomiast, że do tego czasu powinien też już zostać uporządkowany teren na Westerplatte. 1 września zeszłego roku otworzono pierwszy fragment rewaloryzowanej trasy historycznej pola bitwy na Westerplatte. Obchody okrągłej rocznicy wybuchu wojny mogłyby zostać połączone z uczczeniem 20. rocznicy upadku komunizmu. - To dobry punkt, łączący klamrą II wojnę światową, która doprowadziła do podziału kontynentu na dwie części, i upadek komunizmu, który rozpoczął się w Polsce i doprowadził do powtórnego scalenia Europy - dodał Zalewski. Według Ujazdowskiego, aby obchody miały skalę międzynarodową, przygotowania muszą rozpocząć się już teraz. Artur Kowalski "Nasz Dziennik" 2008-01-09

Autor: wa