Nowa Huta jak Austria
Treść
O historii i przyszłości
Nowa Huta jak Austria
O miastach idealnych, futurystycznych wizjach 100-lecia Nowej Huty i wszystkim, co łączy dzielnicę z Austrią, rozmawiano podczas seminarium, które odbyło się w nowohuckim oddziale Muzeum Historycznego.
- Dotąd na stosunki krakowsko-austriackie patrzyliśmy tylko przez pryzmat Galicji. Czas rozszerzyć horyzonty - zachęcał historyk Maciej Miezian. Przypomniał o "austriackiej Nowej Hucie" - Linzu, który Hitler zamierzał wyburzyć, by na jego miejscu wznieść swoją "stolicę kultury". - Mamy z Austriakami wspólne doświadczenia i wspólny problem z przystosowaniem takich "niewygodnych" miejscowości do warunków nowoczesnych - oceniał prof. Stanisław Juchnowicz, jeden z autorów koncepcji urbanistycznej Nowej Huty.
Podczas seminarium, zorganizowanego przez Austriacki Konsulat Generalny w Krakowie, Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Nowej Huty i Muzeum Historyczne Miasta Krakowa, prof. Juchnowicz przedstawił dwa swoje - niezrealizowane dotąd - projekty: koncepcję zagospodarowania obszaru Kraków-Wschód i założenia Parku Starorzecza Wisły. - Park połączyłby Łąki Nowohuckie z brzegiem Wisły. Obmyślałem go wraz z mieszkańcami - przeprowadziliśmy badania opinii publicznej, pytaliśmy ludzi o zdanie. Nowohucianie są jego współautorami. Jestem przekonany, że park zmieniłby wizerunek dzielnicy - mówił prof. Juchnowicz.
Seminarium zakończył wernisaż wystawy Tassilo Blittersdorffa, austriackiego malarza i fotografika, który portretuje bramy Nowej Huty. Ekspozycję można oglądać w galerii Fortu 49 "Krzesławice" do 14 grudnia.
(KK)
"Dziennik Polski" 2005-11-15
Autor: mj