Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Niepopularne głosowanie korespondencyjne

Treść

6 października mija natomiast termin dopisania się do spisu wyborców dla chcących zagłosować poza granicami kraju. Upłynęły już terminy dla osób, które chciałyby zgłosić akces do korespondencyjnego głosowania w wyborach do Sejmu i Senatu. Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała wczoraj, że na 30 czerwca br. uprawnionych do wzięcia udziału w wyborach parlamentarnych było 30 milionów 612 tysięcy 295 wyborców na 37,7 miliona mieszkańców Polski. Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Stefan Jaworski przypomniał, iż zmieniły się godziny otwarcia lokali wyborczych. 9 października w wyborach do Sejmu i Senatu zagłosujemy dopiero od godz. 7.00, ale za to do godz. 21.00. Do tej pory - według PKW - z wnioskiem o dopisanie do spisu wyborców wystąpiło 14 tys. 591 osób, a o wydanie zaświadczenia o prawie do głosowania - 33 tys. 171 wyborców.

PKW poinformowała również, że sporządzono 3361 pełnomocnictw do głosowania. Stosunkowo niewielka liczba osób skorzystała z wprowadzonej w nowym kodeksie wyborczym możliwości głosowania korespondencyjnego. Argumentowano, że taka ewentualność pozwoli uaktywnić liczoną nawet w milionach grupę potencjalnych wyborców, którzy ze względu na brak możliwości zagłosowania na odległość nie biorą w wyborach udziału w ogóle. Mimo iż głosowanie korespondencyjne reklamowano w środkach społecznego przekazu, postanowiło skorzystać z tego rozwiązania jedynie 841 osób. Wśród nich 43 osoby zażądały doręczenia nakładki do głosowania w alfabecie Braille´a do domu. - Nie wiemy, czym jest to spowodowane - komentował Jaworski małe zainteresowanie wyborców takim sposobem głosowania. Nie wykluczał, że uprawnione do takiego głosowania osoby jednak osobiście udadzą się do lokalu wyborczego. Prawo do głosowania korespondencyjnego w Polsce mają osoby niepełnosprawne. PKW podała, iż chęć posłużenia się nakładką do głosowania w alfabecie Braille´a w lokalu wyborczym zgłosiło 211 osób. Przewodniczący PKW poinformował, że do tej pory do głosowania za granicą zgłosiło się 59,9 tys. wyborców. Proces dopisywania się do list wyborczych wciąż jednak trwa. Wyborcy za granicą mogli natomiast wybrać, czy chcą zagłosować bezpośrednio, udając się do lokalu wyborczego, czy też korespondencyjnie. Chęć listownego udziału w wyborach za granicą zgłosiło ponad 22 tys. wyborców.


Jak głosować?
Sekretarz Państwowej Komisji Wyborczej Kazimierz Czaplicki poinformował, że sposób głosowania w wyborach parlamentarnych nie zmienił się od 20 lat. Na karcie do głosowania w wyborach do Sejmu wybieramy tylko jednego kandydata. Tak samo na karcie do głosowania w wyborach do Senatu. Aby oddać ważny głos, należy w kratce znajdującej się po lewej stronie nazwiska kandydata postawić znak "x" bądź "+", czyli dwie przecinające się linie. Karta wyborcza do głosowania do Sejmu będzie miała formę książeczki w kolorze białym. Na każdej jej stronie znajdzie się lista kandydatów jednego komitetu wyborczego. Listy kandydatów uporządkowane będą według numeru, który został wcześniej przez Państwową Komisję Wyborczą wylosowany dla danego komitetu wyborczego. Senatora wybierzemy natomiast na karcie koloru żółtego. Nazwiska kandydatów na senatorów w okręgu znajdą się na karcie wyborczej w porządku alfabetycznym. Z danych Państwowej Komisji Wyborczej wynika, iż o mandat poselski ubiegać się będzie 7039 kandydatów, w tym 3065 mężczyzn i 3974 kobiety. Średnia wieku kandydata na posła to 44 lata. Blisko 48 proc. wszystkich kandydatów do Sejmu mieści się w przedziale wiekowym od 40 do 59 lat. Najmłodszy kandydat ma 21 lat, a najstarszy 83. O sto miejsc w Senacie ubiegać się natomiast będzie 501 kandydatów (70 kobiet i 431 mężczyzn). Średnia wieku kandydata na senatora to 53 lata. Najmłodszy ma 30 lat, a najstarszy 82 lata. Ponad 60 proc. kandydatów na senatorów ma skończone 50 lat.

Artur Kowalski

Nasz Dziennik Piątek, 30 września 2011, Nr 228 (4159)

Autor: au