Niebezpieczny żart
Treść
Zarzut zagrożenia życia i zdrowia wielu osób usłyszał 19-letni uczeń, który w czwartek na szkolnych korytarzach w Miejskim Gimnazjum nr 4 w Oświęcimiu rozlał żrącą substancję.
Ucierpiało kilkadziesiąt osób, przede wszystkim gimnazjaliści. Hospitalizowanych zostało ostatecznie 31 osób, w tym 30 dzieci i 1 dorosły.
Po piątkowych przesłuchaniach 19-latek został zwolniony. - Zastosowaliśmy wobec niego dozór policyjny i kaucję w wysokości 500 zł. Chłopak przyznał się, wyraził skruchę. Tłumaczył się, że zrobił to dla żartu, nie zamierzał nikomu wyrządzić krzywdy - mówi Jerzy Utrata, rzecznik Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu.
Pierwsi poszkodowani opuścili szpital jeszcze w czwartek po przeprowadzeniu badań. W piątek lekarze zwolnili do domu 28 osób.
Rozlana substancja to solbet, który służy w budownictwie m.in. do kruszenia konstrukcji betonowych. Ma właściwości duszące. (BK) , "Dziennik Polski" 2007-05-14
Autor: ea