Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Najwięcej na drogi?

Treść

W dłuższej perspektywie jestem optymistą, ale czeka nas po drodze wiele rozczarowań - mówił wczoraj prof. Zdzisław Mach, europeista z Uniwersytetu Jagiellońskiego podczas konferencji "Przyszłość Polski w Unii Europejskiej - podsumowanie Europejskiej Debaty Publicznej w województwie małopolskim". Jego zdaniem Polsce bardzo szkodzi mówienie o tym, że Unia jest wyzuta z wartości, więc nie należy się do niej zbyt zbliżać, ale kasę można wziąć; to zniechęca bogatsze kraje do solidaryzmu z biedniejszymi państwami. (GEG)

W latach 2007-2013 Małopolska może otrzymać z Unii Europejskiej od 1,43 mld do 1,76 mld euro.

Wprawdzie wybór inwestycji, które będą współfinansowane z tych pieniędzy, jest przewidywany dopiero na przyszły rok, ale wszystko wskazuje na to, że największe kwoty zostaną przeznaczone na rozbudowę dróg.

Gdyby zastosować obecne kryteria podziału unijnych dotacji na regiony w Polsce, to Małopolsce przypadłoby 1,43 mld euro. Władze województwa zaproponowały modyfikację tych kryteriów, dzięki czemu pula dla Małopolski wzrosłaby do 1,76 mld euro. Obie kwoty nie uwzględniają jednak propozycji zmniejszenia całego unijnego budżetu na lata 2007-2013, co ostatnio zaproponowała przewodząca UE Wielka Brytania. Ich przyjęcie może oznaczać dla nas zmniejszenie puli o około 10 proc.

Przy podziale unijnych dotacji przyznanych Małopolsce na lata 2004-2006 największym zainteresowaniem cieszyły się dotacje na rozbudowę i modernizację dróg. Wszystkie wnioski o przyznanie dofinansowania opiewały w sumie na prawie 3 mld zł (w tym wnioski o dotacje na drogi - około 750 mln zł, a na edukację 600 mln zł), ale do podziału było tylko około 800 mln zł.

W Urzędzie Marszałkowskim powstaje projekt Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013, który określi podział unijnych dotacji. Wprawdzie urzędnicy marszałka nie chcą oficjalnie mówić o tym projekcie (bo Zarząd Województwa jeszcze nie zapoznał się z nim), ale wszystko wskazuje na to, że najwięcej pieniędzy ponownie zostanie przeznaczonych na rozbudowę i modernizację dróg, bo tu zainteresowanie unijnymi dotacjami nadal jest największe, a stan wielu dróg - fatalny. Duży udział w unijnym dofinansowaniu będzie mieć zapewne edukacja, bo i tu nie maleje zainteresowanie dotacjami, a do tego większy nacisk ma być położony na rozwój szkolnictwa wyższego i rozwój Krakowa jako międzynarodowego ośrodka badawczego. To ostatnie zadanie będzie wpisane w nowy priorytet strategii rozwoju województwa - Krakowski Obszar Metropolitalny. Na inwestycje w tym obszarze może zostać przeznaczone nawet kilkanaście procent z unijnej puli na lata 2007-2013 (tyle samo lub trochę więcej jak na ochronę środowiska).

Być może jeszcze w tym tygodniu Zarząd Województwa Małopolskiego przyjmie projekt Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013. Konsultacje tego projektu potrwają co najmniej trzy miesiące. Po przyjęciu go przez zarząd, a później sejmik województwa, będzie on negocjowany z Komisją Europejską. Ostateczny jego kształt ma być znany w połowie przyszłego roku, a pod koniec 2006 r. samorządy, uczelnie i inne instytucje będą mogły zgłaszać swoje wnioski o dofinansowanie inwestycji. (GEG)

"Dziennik Polski" 2005-12-13

Autor: ab