Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Na początek podwyżki

Treść

Poseł PiS Andrzej Sośnierz, kandydat na stanowisko prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia, uzyskał w czwartek pozytywną opinię Rady NFZ. Nominację od premiera odbierze prawdopodobnie jutro. Zapowiada, że najpierw zajmie się realizacją ustawy o podwyżkach dla pracowników służby zdrowia. Pytany o zarzuty opozycji, iż jego kandydatura na stanowisko prezesa Funduszu to decyzja czysto polityczna, Sośnierz odpowiada, że zawsze starał się być "człowiekiem merytorycznym" i takim go ludzie znają. "Trochę osiągnięć w systemie opieki zdrowotnej mam, one się same bronią" - zaznaczył. Do Sejmu dostał się z listy PO. Z klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej odszedł po publicznej krytyce władz partii za brak porozumienia z PiS. Politycy opozycji uważają, że nominacja na stanowisko szefa Funduszu to nagroda za tę partyjną woltę. Jako kandydat na stanowisko szefa NFZ Sośnierz był wymieniany już w maju. Wtedy jednak (obowiązywała wcześniejsza ustawa) w Radzie NFZ zabrakło jednego głosu do odwołania dotychczasowego prezesa Jerzego Millera. Minister zdrowia Zbigniew Religa przyznawał wówczas, że dobrze ocenia współpracę z Millerem, ale złożył wniosek o jego odwołanie, bo - jak mówił - jest "lojalnym członkiem rządu". Również w ostatnim czasie Religa pozytywnie wypowiadał się w mediach o współpracy z Millerem. W czwartek rzecznik ministra zdrowia poinformował PAP, że Religa wziął dwa dni urlopu. Kandydat na szefa NFZ jest z wykształcenia neurologiem. Od 1992 r. był lekarzem wojewódzkim, od 1998 r. - dyrektorem Śląskiej Regionalnej Kasy Chorych w Katowicach. Z inicjatywy Sośnierza w Śląskiej Kasie Chorych w 2001 r. wprowadzono komputerowy system sprawozdawczy START, który jest namiastką elektronicznego Rejestru Usług Medycznych. Sośnierz doradzał prezesowi NFZ przy pracach nad koncepcją RUM. Serwis samorządowy PAP, 2006-09-08

Autor: ea