Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Muzyczna rozmaitość

Treść

Tarnowski Tydzień Talentów

Do tradycji tarnowskiego Tygodnia Talentów należy koncert wyróżniających się uczniów i absolwentów miejscowego Zespołu Szkół Muzycznych. Wykonawcy i program wtorkowego koncertu w sali Lustrzanej, która tym razem okazała się o wiele za mała wobec zainteresowania melomanów postępami młodzieży, dowiodły, jak wielotorowo przebiega kształcenie przyszłych muzyków w tarnowskiej szkole.

Koncert rozpoczęły dziewięcioletnie bliźniaczki Katarzyna i Magdalena Pulit (klasa Piotra Pociaska), które, grając w duecie kilka miniatur gitarowych, udowodniły dużą wrażliwość muzyczną. Potem słuchaliśmy utworów Mendelssohna i Chopina w wykonaniu pianistki Martyny Smolińskiej (klasa Jarosława Iwaneczki w szkole II st.) dysponującej i niezłym warsztatem, i dużą świadomością muzycznych poczynań. To wiele obiecujący talent. Pierwszą część koncertu zakończył przyjęty owacyjnie występ zespołu perkusyjnego (klasa Jana Krawczyka).

Po przerwie z utworami Kussewitzky'ego, Bottesiniego i swoim własnym wystąpił absolwent tarnowskiej szkoły, a dziś student Akademii Muzycznej w Krakowie (klasa Tadeusza Górnego) kontrabasista Jakub Cywiński, wzbudzając podziw błyskotliwą techniką. Gdyby dołożył do posiadanych walorów jeszcze miękkość i śpiewność dźwięku, satysfakcja słuchaczy byłaby pełna.

Środowy wieczór w tarnowskim ratuszu poświęcony był skrzypcom. Piętnastoletni Mateusz Smól grał Sonatę A-dur Mozarta, "Taniec czarownic" Paganiniego i Koncert a-moll Vieuxtempsa, dwa lata starsza Marta Pawłowska wykonała Koncert g-moll Prokofiewa i kapitalną, a mało znaną Fantazję "Figaro" Castelnuovo-Tedesca. Oboje młodzi skrzypkowie są uczniami Jadwigi Kaliszewskiej w poznańskiej szkole muzycznej, oboje wykazali zarówno wybitne predyspozycje wirtuozowskie, jak i dojrzałość artystyczną ponad wiek. Przy fortepianie towarzyszyła im Joanna Zathey i było to chyba najlepsze partnerstwo z prezentowanych na tegorocznym festiwalu.

W czwartek na festiwalowej estradzie pojawiły się wokalistki dawno nie goszczące na koncertach Tygodnia Talentów. Dorota Sobczak, absolwentka bydgoskiej Akademii Muzycznej, władająca mezzosopranem o ciekawej barwie, choć zbyt ostrym w górnym rejestrze, w interesujący sposób interpretowała pieśni Chopina i Szostakowicza. W ariach Händla, Masseneta i Bizeta wykonanych z wielkim zrozumieniem i należytą emocją brakło nieco legata. Śpiewaczce przy fortepianie towarzyszył - zupełnie bezbarwnie - Tomasz Gust.

Studentką tej samej uczelni (klasa Hanny Michalak) jest Justyna Jedynak - sopran. Z Agatą Nowakowską-Gumielą przy fortepianie wykonała "Pieśni greckie" Ravela i jego "Habanerę" oraz pieśni Paderewskiego i Dell Acquy, a także arie Donizettiego i Pucciniego. Atutami młodej śpiewaczki są: muzykalność i ładny w barwie, wyrównany głos, brakiem - wyraźnym w przedstawionym programie - niedomogi w koloraturze. Warto nad ich usunięciem popracować.

ANNA WOŹNIAKOWSKA

"Dziennik Polski" 2005-11-14

Autor: mj