Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Młodość nie wystarczyła

Treść

Występująca w eksperymentalnym składzie reprezentacja polskich siatkarzy przegrała z Francją (0:3) w meczu towarzyskim rozgrywanym w Rzeszowie. Dzień wcześniej bardziej doświadczeni podopieczni Daniela Castellaniego pokonali wicemistrzów Europy (3:2).
Już po wygranym sobotnim meczu trener Daniel Castellani zapowiedział, że w drugiej odsłonie wystawi całkowicie innych graczy. Tak też się stało. Wczoraj najbardziej doświadczeni zawodnicy: środkowy Marcin Możdżonek, atakujący Piotr Gruszka i rozgrywający Łukasz Żegadło, oraz najlepiej spisujący się w sobotę środkowy Patryk Czarnowski usiedli na ławce rezerwowych. Na parkiecie pojawił się zupełnie inny zespół. Argentyński szkoleniowiec tym razem postawił na młodość. W pierwszym secie wyraźnie dochodziło do nieporozumień i popełniano łatwe błędy. Francuzi, którzy wystąpili w mocniejszym niż w sobotę składzie (grał m.in. rozgrywający Yannick Bazin i środkowy Oliver Kieffer), pewnie pokonali Biało-Czerwonych 20:25. Na każdym kroku widoczne były jednak wola walki i zaangażowanie polskich siatkarzy. Emocje próbował studzić Castellani, który każdego zawodnika po zejściu na ławkę klepał po plecach i wyraźnie dawał im do zrozumienia, że nic się nie stało. Druga partia rozpoczęła się od gry punkt za punkt. Na pierwszą przerwę techniczną Polacy schodzili z jednopunktowym prowadzeniem. Głównie dzięki libero Piotrowi Gackowi, który dobrze sobie radził w obronie. Ożywienie do zespołu wprowadził także przyjmujący Michał Ruciak. Później jednak seria błędów w przyjęciu i trudności w obronie po kontratakach doprowadziły do przegranej 22:25. W trzecim secie na parkiecie pojawili się na dłużej Czarnowski, Ruciak i Fabian Drzyzga, ale w niewielkim stopniu zmieniło to obraz gry Biało-Czerwonych. Mobilizować zespół próbował jeszcze Gacek, ale mistrzowie Europy byli słabsi od Trójkolorowych prawie w każdym elemencie gry i trzeciego seta przegrali 21:25. W pierwszym spotkaniu rozgrywanym w sobotę podopieczni Castellaniego pokonali wicemistrzów Europy 3:2. Za tydzień Polacy rozpoczną rywalizację w Lidze Światowej. Na początek zagrają w Stuttgarcie z Niemcami, a potem udadzą się w podróż do Argentyny i na Kubę. Do kraju wrócą 21 czerwca.
MA, PAP
Nasz Dziennik 2010-05-31

Autor: jc