Mało lekarzy
Treść
Brak pieniędzy i niewystarczająca ilość specjalistycznej kadry medycznej - to najpoważniejsze problemy, z którymi borykają się małopolskie placówki hospicyjne. - Narodowy Fundusz Zdrowia przeznacza zbyt niskie dofinansowania na opiekę paliatywną i hospicyjną pacjentów - co najmniej o 50 procent - stwierdził Tomasz Grądalski, konsultant wojewódzki w dziedzinie medycyny paliatywnej, podczas wczorajszej konferencji w Hospicjum im. św. Łazarza. W Małopolsce tylko kilku lekarzy posiada specjalizację w opiece nad terminalnie chorymi. Niektóre placówki, np. Hospicjum im. św. Brata Alberta w Dąbrowie Tarnowskiej, mają trudności z dostępem do któregokolwiek z nich. Podobnie jest z personelem średniego szczebla. Tadeusz Wadas, przewodniczący Małopolskiej Rady Pielęgniarek i Położnych, zapewnił jednak, że pojawiła się nadzieja na poprawę tej sytuacji: - Dofinansowanie specjalizacji w opiece paliatywnej będzie priorytetem w 2008 roku. Przygotowujemy 25 miejsc dla pielęgniarek, które zaliczą egzamin wstępny. Dr Tomasz Grądalski zaznaczył również, że w Małopolsce nadal jest nierówny dostęp do opieki nad nieuleczalnie chorymi i umierającymi. - Niedoskonały jest system kierowania i kwalifikacji do ośrodków opieki hospicyjnej. Wśród pensjonariuszy placówek przeważają chorzy na nowotwory. Z badań demograficznych wynika jednak, że takiej opieki coraz częściej będą potrzebować chorzy na inne schorzenia, typu przewlekła niewydolność serca czy demencja - mówił wojewódzki konsultant. (NAT) "Dziennik Polski" 2007-10-11
Autor: wa