M. Horała: W sytuacji ks. M. Olszewskiego oraz urzędniczek z Min. Sprawiedliwości w sposób oczywisty nie zachodzą żadne przesłanki do stosowania aresztu
Treść
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości wyrazili oburzenie działaniami Prokuratury Krajowej wobec ks. Michała Olszewskiego i urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości. Dziś kapłan oraz kobiety mogą zostać zwolnieni z aresztu po wniesieniu kaucji. Sąd Apelacyjny w Warszawie ustalił ją na poziomie 350 tys. zł za osobę.
Jeden z obrońców ks. Olszewskiego, mec. Michał Skwarzyński poinformował, że pieniądze za kapłana są już wpłacone i zaksięgowane.
Prawnik dodał, że pieniądze za kapłana wpłacił jeden ze współbraci zakonnych, a kaucję za urzędniczki wniósł dziennikarz Michał Rachoń.
Poseł Marcin Horała mówił dziś na konferencji, że nie było przesłanek do stosowania aresztu wobec księdza i urzędniczek.
– Areszt to ma być środek zabezpieczający postępowanie. Ma być stosowany w ściśle określonych, w wyjątkowych okolicznościach, ponieważ z założenia dotyczy on osób niewinnych, bo każdy jest niewinny dopóki nie zostanie skazany ostatecznym prawomocnym wyrokiem sądu. Przesłankami do aresztu jest chociażby szczególnie drastyczny charakter zbrodni, np. jeśli ktoś kogoś zamorduje, to żeby nie chodził po ulicach, nie było ryzyka, że zamorduje kogoś jeszcze. Taką przesłanką może być zagrożenie bardzo wysokim wymiarem kary (to wiąże się z tym pierwszym) czy wreszcie zagrożenie matactwem podejrzanego. W sytuacji księdza Olszewskiego, w sytuacji urzędniczek z wymiaru sprawiedliwości w sposób absolutnie oczywisty nie zachodzą żadne z przesłanek do stosowania aresztu – podkreślił Marcin Horała.
Ks. Michał Olszewski i dwie urzędniczki mają status podejrzanych w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Zostali zatrzymani w marcu br. Od tamtej pory przebywają w areszcie.
RIRM
źródło: radiomaryja.pl, 25 października 2024
Autor: dj