Przejdź do treści
Przejdź do stopki

M. Gróbarczyk: O połowę spadły przeładunki w naszych terminalach zbożowych. Większość towarów rolno-spożywczych trafia teraz do niemieckich portów

Treść

Marek Gróbarczyk, poseł Prawa i Sprawiedliwości, były minister gospodarki morskiej, przytaczając analizę jednego z dzienników, zaznaczył, że większość towarów rolno-spożywczych trafia teraz do niemieckich portów.

Polska – jak dodał – znów staje się krajem tranzytowym. Zjednoczona Prawica walczyła o to, by to nasze porty realizowały kierunki transportu i były istotnym gospodarczo hubem przeładunkowym w Europie, a obecne władze to niszczą –   powiedział poseł Prawa i Sprawiedliwości.

To bardzo zła wiadomość dla polskiej gospodarki, która obnaża politykę Donalda Tuska realizowaną w oparciu jedynie o profity dla strony niemieckiej – zauważył Marek Gróbarczyk.

Większość transportów zboża, kukurydzy i innych produktów nie trafia już do polskich portów, ale jedzie do Niemiec lub innych portów zachodnich. Za chwilę pojedzie nie polskimi wagonami, ale niemieckimi albo ukraińskimi, bo upadające PKP Cargo nie jest dzisiaj w stanie realizować takich zleceń. Jest to zamach na polski transport, na możliwości, które zostały stworzone, a przede wszystkim zahamowanie rozwoju polskich portów poprzez przekierowywanie wszystkiego do portów niemieckich – powiedział polityk Prawa i Sprawiedliwości.

Według informacji podanych przez media Ukraińcy niemal wstrzymali tranzyt swojego zboża przez Polskę. To pogłębiło spadek poziomu handlu w naszych portach.

Eksport produktów rolnych przez polskie terminale zmniejszył się w lipcu aż o 65 proc. rok do roku – podała „Rzeczpospolita”. Według gazety przed rokiem w lipcu wysłaliśmy w świat portami 823 tys. ton zbóż, kukurydzy, rzepaku i śruty, a w tym roku już jedynie 291 tys. ton.

Poseł Marek Gróbarczyk zaalarmował, że obecne władze niszczą nasze szanse rozwojowe.

RIRM

źródło: radiomaryja.pl, 4 września 2024

Autor: dj