Lewica nie chce ocen z religii

Treść

W pierwszym czytaniu poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty na Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży głosami posłów PiS, PO i PSL odrzucono projekt Lewicy, który zakładał m.in. niewliczanie oceny z religii do średniej ocen uzyskanych przez ucznia.
Jak powiedziała nam wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży Urszula Augustyn (PO), komisja w swoim głosowaniu odniosła się do decyzji Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że rozporządzenie ministra edukacji narodowej jest zgodne z Konstytucją i w związku z tym nie ma żadnych przeszkód, aby oceny z religii były wliczane do średniej. Każdy uczeń, który nie chce uczestniczyć w lekcji religii, może z tego skorzystać i brać udział w lekcjach etyki. - Wiem, że w większych ośrodkach dyrektorzy bardzo dbają o to, aby istniała taka alternatywa. Nie widzimy powodu, dla którego mielibyśmy zachować się sprzecznie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego - dodała.
Jak powiedział nam poseł Artur Górski (PiS), właściwie nie było dyskusji nad tym projektem i w głosowaniu przepadł. - Przede wszystkim projekt nie uwzględniał wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który pozytywnie odniósł się do utrzymania oceny z religii wliczanej do średniej ocen - dodał poseł.
Trybunał Konstytucyjny w orzeczeniu z 2 grudnia 2009 r. stwierdził, że wliczanie ocen z religii lub etyki do średniej końcowej stanowi konsekwencję umieszczania ocen z religii lub etyki na świadectwie szkolnym i jest zgodne z Konstytucją.
Mateusz Dąbrowski
Nasz Dziennik 2010-01-22 nr 18

Autor: jc