Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Letnie MP w skokach

Treść

Adam Małysz z Wisły Ustronianki zdobył dwa złote medale na rozgrywanych w Zakopanem mistrzostwach Polski na igelicie. Ale sensacją niedzieli był brązowy medal 13-letniego Klimka Murańki, który na Średniej Krokwi przegrał tylko z Małyszem i Stochem. Oba konkursy rozgrywano niemal w zimowej aurze, tak w sobotę, jak w niedzielę spadło trochę śniegu, temperatura nieznacznie przekraczała 0 stopni. W sobotę w konkursie na Wielkiej Krokwi bezapelacyjnie wygrał Adam Małysz, który w każdej serii oddawał najdłuższe skoki - 126,5 i 134 m. Srebrny medal wywalczył będący poza kadrą zakopiańczyk Marcin Bachleda, był najlepszy w kwalifikacji (128 m), w konkursie miał 120 i drugą odległość dnia 130,5 m. Pokonał on niedawnego zwycięzcę z Oberhofu Kamila Stocha (121 i 128,5 m), który zajął trzecie miejsce. Ładnie skakał 13-letni Klimek Murańka z Wisły Zakopane, był 9. (116 i 118,5 m), pokonał wielu starszych kolegów. Już na treningach Klimek skakał bardzo daleko. W niedzielę, w zawodach na Średniej Krokwi, znowu najlepszy był Adam Małysz, który zdobył swój 13. złoty medal w letnich MP na igelicie. Miał jako jedyny skok powyżej 90 metrów (90,5 m), w drugiej próbie 89 m. Ale bohaterem dnia był Klimek Murańka. W pierwszej serii miał piękny skok na 88 m i zajmował drugie miejsce przed Stochem (85 m). W drugiej próbie Stoch poleciał daleko na 87,5 m co zapewniło mu srebrny medal. Klimek miał skok na 82 m i nie dał się zepchnąć z podium, wywalczając brązowy medal. W tym wieku jeszcze żaden polski skoczek nie zdobywał medalu w gronie seniorów! - Klimek jest niezmiernie utalentowany. Nie mam nic przeciwko temu, aby został moim następcą - mówił po konkursie Małysz. - Ciężko trenowaliśmy na zgrupowaniu, moje skoki nie są jeszcze stabilne. W sobotę spóźniłem wybicie przy pierwszej próbie, w drugiej było już dobrze. Teraz będziemy trenować przez tydzień w klubach, w następny poniedziałek jedziemy na ostatnie skoki na igelicie do Predazzo. - To diament bez skazy - mówił o Murańce prezes PZN Apoloniusz Tajner, a drugi trener naszej repreznetacji Zbigniew Klimowski nazwał Klimka - perełką. Jego trener klubowy Józef Jarząbek uważa, że młodego skoczka trzeba prowadzić bardzo ostrożnie, z dużym wyczuciem. Mistrzostwa Polski pokazały, że sytuacja w polskich skokach jest dobra jak chyba nigdy w historii tej konkurencji. Atakują zawodnicy spoza kadry, jak Marcin Bachleda czy Rafał Śliż. Trener reprezentacji Hannu Lepistoe mówi, że na zawody będą jeździli najlepsi. ANDRZEJ STANOWSKI, Zakopane Wyniki MP Wielka Krokiew: 1. Małysz (Wisła Ustronianka) 271,9 (126,5 i 134); 2. Bachleda (TS Wisła Zak.) 249,9 (120 i 130,5); 3. Stoch (Poroniec Poronin) 249,1 (121 i 128,5); 4. Śliż (Wisła-Ustronianka) 244,9 (122,5 i 125,5); 5. Żyła (Wisła Ustronianka) 223,8 (112,5 i 125,5); 6. T. Tajner (AZS AWF Katowice) 222,9 (121,5 i 117); 7. Skupień (Wisła Zak.) 221,6 (117,5 i 119,5); 8. M. Kot (Start Krokiew Zak.) 218,4 (119 i 116,5); 9. Murańka (Wisła Zak.) 216,6 (116 i 118,5); 10. Długopolski (Wisła Zak. 210,6 (117 i 115). Średnia Krokiew: 1. Małysz 253 pkt (90,5 i 89); 2. Stoch 236,5 (85 i 87,5); 3. Murańka 230,5 (88 i 82); 4. Marcin Bachleda 222,5 (83,5 i 83,5); 5. Pochwała (TS Wisła Zak.) 217 (82,5 i 82) 6. M. Kot 214 (82,5 i 81) i Skupień 214 (79,5 i 84); 8. Śliż 213,5 (80,5 i 83); 9. T. Tajner 211,5 (81 i 81,5) i Żyła 211,5 (83,5 i 79). "Dziennik Polski" 2007-10-15

Autor: wa