Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Lakers czy Celtics?

Treść

Los Angeles Lakers mają Kobego Bryanta, a Boston Celtics trzech rewelacyjnych weteranów, którzy są w stanie przechylać szalę zwycięstwa w każdym meczu. Kto będzie się cieszył po kolejnym finale koszykarskiej ligi NBA?
Zacznijmy od tego, że taki skład finału jest niespodzianką. O ile bowiem szanse "Jeziorowców" oceniano wysoko, o tyle postawa "Celtów" jest sporym zaskoczeniem. Jeśli jednak po drodze odprawili z kwitkiem mocarzy z Cleveland (Cavaliers) i Orlando (Magic), to mogą pokonać i Lakers. Ich grę prowadziła trójka rewelacyjnych trzydziestokilkulatków: Paul Pierce, Kevin Garnett i Ray Allen, którzy prawie w każdym spotkaniu pokazywali koszykówkę niemal doskonałą. Czy jednak zdołają znaleźć sposób na Bryanta rzucającego regularnie po 30 punktów i w pojedynkę przesądzającego o losach najważniejszych pojedynków? Trudno powiedzieć, bo wynik finału jest sprawą otwartą. Pewne jest tylko to, że spotkają się w nim dwie najbardziej utytułowane drużyny NBA. Celtics wygrywali ją 17 razy, Lakers 15. Po raz ostatni walczyły o mistrzostwo w 2008 roku, wówczas lepsi okazali się "Celtowie".
Pisk
Nasz Dziennik 2010-06-02

Autor: jc