Kwiatkowski, Giersz i Miller nowymi ministrami Tuska

Treść

Dziś po południu prezydent Lech Kaczyński podpisze nominacje dla trzech nowych ministrów w rządzie Donalda Tuska - poinformował Paweł Wypych, minister w Kancelarii Prezydenta. Zwolnionych w wyniku afery hazardowej Grzegorza Schetynę, Mirosława Drzewieckiego i Andrzeja Czumę zastąpią: dotychczasowy wojewoda małopolski Jerzy Miller, który pokieruje Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji, oraz dwaj dotychczasowi wiceministrowie: Adam Giersz - obejmie resort sportu, a senator Platformy Obywatelskiej Krzysztof Kwiatkowski - sprawiedliwości.

O trzech byłych ministrach: Grzegorzu Schetynie, Mirosławie Drzewieckim i Andrzeju Czumie, którzy odeszli z rządu po ujawnieniu afery hazardowej - Schetyna i Drzewiecki jako ci, którzy rozmawiali z lobbystami branży hazardowej, a Czuma po tym, jak zbyt gorliwie bronił swoich kolegów, z góry ogłaszając ich niewinność - słyszał prawie każdy Polak średnio interesujący się polityką. Ich następcy dla znacznej większości są już jednak anonimowi. A wszystkiemu winna jest krótka ławka Platformy Obywatelskiej i brak chętnych ze strony znanych i uznanych twarzy na udział w rządzie Donalda Tuska. Przy okazji premier mógł jednak powołać osoby mało wyraziste i niekojarzone z aferami w Platformie Obywatelskiej, a w konsekwencji trudne do zaatakowania przez opozycję. Już po pozbyciu się z rządu Zbigniewa Ćwiąkalskiego szefowi rządu trudno było znaleźć następcę ministra. Andrzeja Czumę, ministra "z łapanki", musiał więc zastąpić inny zastępca - senator Platformy Obywatelskiej Krzysztof Kwiatkowski. Ma on 38 lat. Wiceministrem sprawiedliwości został w lutym tego roku. W Senacie, do którego startował z okręgu łódzkiego, przewodził Komisji Ustawodawczej. W 2006 r. bez powodzenia kandydował na prezydenta Łodzi. Przez cztery lata, od 1997 do 2001 r., był doradcą premiera Jerzego Buzka. Inny z wiceministrów, którzy dziś oficjalnie zostaną ministrami, to Adam Giersz. Od lat jest działaczem sportowym. W 2005 r. został wiceprezesem Polskiego Komitetu Olimpijskiego, za kadencji rządu SLD, w ekipie Leszka Millera był szefem Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu oraz wiceministrem w resorcie edukacji narodowej i sportu. Wcześniej pełnił funkcję prezesa Polskiego Związku Tenisa Stołowego. Prowadził także naszą reprezentację narodową w tej dyscyplinie.
Nowy szef MSWiA Jerzy Miller ma w swojej kolekcji już wiele stanowisk w administracji publicznej. Dotychczas wojewoda małopolski, wcześniej wiceprezydent Warszawy u Hanny Gronkiewicz-Waltz. Do tej pory najbardziej chyba znany jako szef Narodowego Funduszu Zdrowia powołany za czasów rządów SLD, odwołany podczas kadencji Prawa i Sprawiedliwości. W rządzie Jerzego Buzka był wiceministrem finansów.
Premier nie odważył się wczoraj sam przedstawić swoich nowych ministrów. Nie pojawił się także z tymi dymisjonowanymi w Kancelarii Prezydenta, by dymisje odebrać. Szef Kancelarii Prezydenta Władysław Stasiak poinformował, że na prośbę Kancelarii Prezesa Rady Ministrów dymisje zostaną odesłane do premiera pocztą. Niewykluczone, że Donald Tusk wstydził się pokazać w telewizji w towarzystwie kolegów: "Grzesia" i "Mira".
Artur Kowalski
"Nasz Dziennik" 2009-10-14

Autor: wa