Przejdź do treści
Przejdź do stopki

KRRiT ukarała TVN

Treść

Prawie pół miliona złotych ma zapłacić telewizja TVN za emisję programu Jakuba Wojewódzkiego, w którym nakłaniał on swoich gości do umieszczenia miniaturki polskiej flagi w psich odchodach. Kara nałożona na nadawcę za wyemitowanie profanacji symbolu narodowego stanowi połowę opłaty za korzystanie z częstotliwości i jest maksymalną karą finansową, jaką Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji może jednorazowo nałożyć na nadawcę. O tym, że telewizja TVN będzie ukarana, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przesądziła 22 kwietnia br., niemal miesiąc po emisji kontrowersyjnego programu. Postępowanie w tej sprawie zostało wszczęte w związku ze skargami do KRRiT, w których sformułowano zarzut publicznego znieważenia symboli narodowych. Rada postanowiła wówczas, że wysokość kary wyznaczy jej przewodniczący - ta została ustalona na kwotę 471 tys. złotych. Stanowi to połowę opłaty za korzystanie z częstotliwości i jest maksymalną karą finansową, jaką Rada może nałożyć na nadawcę. Wcześniej kary w maksymalnym wymiarze Rada nakładała m.in. na telewizję Polsat, także za program Wojewódzkiego oraz za program "Nieustraszeni". - Polska flaga jest chroniona w Konstytucji, jest to sprawa oczywista. W takim też duchu uzasadniamy naszą decyzję. Mamy też liczne skargi, które do nas spłynęły w tej sprawie, a także opinię Rady Etyki Mediów, która nie zostawia suchej nitki na tym programie - powiedział nam Witold Kołodziejski, przewodniczący KRRiT. W kontrowersyjnym programie z 25 marca br. Wojewódzki namówił swoich gości - rysownika Marka Raczkowskiego i aktora Krzysztofa Stelmaszyka - do umieszczenia miniaturki polskiej flagi narodowej w psich odchodach. Dokonana na oczach widzów profanacja symbolu narodowego była powieleniem sprzeciwu Raczkowskiego wobec niesprzątania psich odchodów przez właścicieli czworonogów. Zdaniem uczestników programu, czynność należało pojmować metaforycznie. KRRiT stwierdziła jednak, że telewizja TVN przez emisję tego odcinka programu naruszyła art. 18 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji, w którym zakazuje się m.in. propagowania działań sprzecznych z prawem, z polską racją stanu oraz postaw i poglądów sprzecznych z moralnością i dobrem społecznym. Przedstawiciele stacji TVN nie zgadzają się z decyzją KRRiT i zapowiadają odwołanie się do sądu. Wcześniej sprawą zainteresowana została też warszawska prokuratura okręgowa. Zawiadomienie w tej sprawie złożył Mirosław Orzechowski, b. wiceminister edukacji (LPR). Jego zdaniem, decyzja KRRiT o ukaraniu TVN jest słuszna i świadczy o tym, że ta instytucja działa właściwie. - Mam nadzieję, że sądy wszystkich winnych, i pana Jakuba Wojewódzkiego, i jego gości, stosownie ukarzą, by do końca życia pamiętali, jak będą do ręki brać polską flagę, pod którą lepsi od nich ginęli, że nie należy jej robić krzywdy - powiedział nam Mirosław Orzechowski. Marcin Austyn "Nasz Dziennik" 2008-06-10

Autor: wa