Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Kolejne rozmowy ws. kursu franka

Treść

Komitet Stabilności Finansowej spotka się dziś ws. kursu franka. Dyskusja będzie dotyczyć sytuacji Polaków, którzy zaciągnęli kredyty w bankach w szwajcarskiej walucie. Narodowy Bank Polski nie ma wątpliwości – uderzenie w kredytobiorców frankowych jest “względnie trwałe”. Dlatego potrzebne jest pilne spotkanie z przedstawicielami poszczególnych banków.

W miniony czwartek szwajcarski bank centralny nieoczekiwanie ogłosił, że przestaje bronić swojej waluty i uwalnia kurs franka szwajcarskiego. Pojawiła się panika i zamieszanie. W czwartek przed południem kurs franka przekraczał 5,19 zł. Takiego kursu nie notowano jeszcze nigdy w historii. Ta decyzja wpędziła w poważne kłopoty około 600-set tysięcy rodzin w Polsce, które zapożyczyły się w bankach właśnie w tej walucie.

Opozycja od razu wezwała rząd do wsparcia frankowiczów. PiS proponuje, by mogli oni spłacać kredyt po kursie sprzed uwolnienia szwajcarskiej waluty. To możliwe, jeśli uzna się decyzję banku szwajcarskiego za istotną zmianę warunków ekonomicznych, która nie była do przewidzenia – przekonuje Paweł Szałamacha.

- Tę decyzję banku szwajcarskiego należy ustawowo uznać za taką zmianę okoliczności i dać prawo do wyrażenia woli spłaty kredytu po kursie sprzed 14 stycznia, do spłaty sprzed tego trzęsienia ziemi – powiedział Paweł Szałamacha, poseł PiS.

I choć później sytuacja nieco się uspokoiła i złoty odrobił trochę strat, to jednak na rynku walutowym nadal jest niespokojnie. Wczoraj ok. godz. 20.00 franka wyceniano na 4,24 zł. Podczas dzisiejszego spotkania Komitetu Stabilności Finansowej prezes NBP Marek Belka liczy na informacje od przedstawicieli banków, czy uwzględnią ujemne stopy procentowe w Szwajcarii. Zasugerował, że można by było zmienić umowę kredytową. W takiej sytuacji – jak dodał – co prawda banki mniej by zarobiły, ale byłoby to w interesie stabilności finansowej systemu.

Zdaniem prezesa banku centralnego dzięki temu nie zwiększyłaby się istotnie liczba osób, które nie mogą spłacać kredytu oraz zmniejszyłaby się groźba pomysłów “hurtowej pomocy” dla kredytobiorców, co wiązałoby się z olbrzymim kosztem dla banków albo dla podatników. 

TV Trwam News/RIRM

źródło:  RIRM, 20 stycznia 2015

Autor: mj