KE zarzuca rosyjskiemu Gazpromowi monopolistyczne praktyki

Komisja Europejska przedstawiła formalne zarzuty Gazpromowi. Chodzi o nadużywanie przez koncern dominującej pozycji na rynku gazu w Europie Centralnej i Wschodniej. Gazprom odpiera oskarżenia. 

Bruksela uważa, że Gazprom łamał unijne prawo. Komisja Europejska  zarzuca rosyjskiemu gigantowi, że nieuczciwie zawyżał ceny za gaz w Europie Środkowo-Wschodniej, między innymi Polsce. Kolejny zarzut dotyczy zakazu reeksportu surowca kupionego w Rosji. Komisja ocenia,  że  rosyjski koncern utrudnia konkurencję na rynku gazu w ośmiu krajach:

- Dotyczy to ośmiu różnych krajów: Estonii, Łotwy, Litwy   Polski, Czech, Węgrzech, Słowacji i  Bułgarii – wymieniła unijna komisarz ds. konkurencji Margrethe Vestager.

Gazprom ma trzy miesiące  na odniesienie się do zarzutów. Jeśli zarzuty dotyczące monopolistycznych praktyk potwierdzą się, grozi mu kara w wysokości kilkunastu miliardów dolarów.

TV Trwam News/RIRM