Kara na własne życzenie
Treść
Tomasz J., były naczelnik wydziału świadczeń zdrowotnych małopolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia został wczoraj skazany na 5 lat więzienia w zawieszeniu na 4 lata oraz 87 500 zł grzywny. Wyrok zapadł także wobec 9 innych oskarżonych. Podsądni odpowiadali za oszustwa na szkodę NFZ.
Jak powiedział "Dziennikowi Polskiemu" Jerzy Balicki, rzecznik krakowskiej Prokuratury Apelacyjnej, oskarżonym: sześciu lekarzom, pielęgniarce, księgowej i dwóm pracownikom biurowym, zarzucono fałszowanie sprawozdań z wykonania kontraktów na udzielone świadczenia zdrowotne i wyłudzenie 107 tys. zł. Tomasza J. oskarżono o przyjęcie prawie 77 tys. zł łapówki. Zarzucono mu też przekroczenie uprawnień.
Dziesięciu oskarżonych złożyło wnioski o dobrowolne poddanie się karze. Wczoraj zapadł wyrok. Tomaszowi J. sąd wymierzył karę 5 lat więzienia w zawieszeniu na 4 lata oraz grzywnę i zakaz zajmowania stanowisk urzędniczych na 10 lat. Pozostali oskarżeni zostali skazani na kary od 4 lat wiezienia w zawieszeniu na 5 lat do 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na 2 lata.
Przypomnijmy, że sprawa dotyczyła korupcji przy zawieraniu kontraktów z NFZ oraz wyłudzeń dokonywanych w związku z wymianą danych osobowych pacjentów między branżową kasą chorych a niepublicznymi placówkami. Do osobnego prowadzenia wyłączono inny wątek - dotyczący podwójnego rozliczania refundacji usług dla jednego pacjenta w różnych placówkach medycznych. Dotychczas do sądu wpłynęły cztery akty oskarżenia. Pierwszy dotyczył nieprawidłowości przy zawieraniu kontraktów z małopolskim oddziałem NFZ na refundację świadczeń za usługi medyczne. Na ławie oskarżonych znaleźli się dwaj lekarze z myślenickiej przychodni, były dyrektor departamentu prawnego małopolskiego oddziału NFZ oraz jego znajomy. Drugi akt oskarżenia obejmował dwie osoby z kierownictwa małopolskiego oddziału NFZ Rafała D., byłego dyrektora, oraz Andrzeja J., naczelnika wydziału kontroli umów ze świadczeniodawcami. Oskarżeni zostali już prawomocnie skazani.
W ubiegłym tygodniu prokuratura skierowała akt oskarżenia przeciwko Markowi Sz., byłemu naczelnikowi wydziału monitorowania świadczeń małopolskiego oddziału NFZ. Zarzucono mu przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków, co miało doprowadzić do straty w wysokości 784 tys. zł. - W sprawie występuje jeszcze siedmiu podejrzanych, wobec których postępowanie jest nadal kontynuowane - mówi prok. Balicki.
(STRZ), "Dziennik Polski" 2007-06-06
Autor: ea