Kapłan niezłomny
Treść
"Dziennik Polski" proponuje: uczcijmy pamięć ks. Józefa Gorzelanego
Kapłan niezłomny
Prawie cała Nowa Huta i pół Krakowa żegnało w minioną środę ks. Józefa Gorzelanego, legendarnego nowohuckiego proboszcza.
Ks. Gorzelany - symbol zwycięskiej walki mieszkańców Nowej Huty z komunistyczną władzą - na pewno pozostanie w naszych sercach. Aby pozostał wzorem również dla przyszłych pokoleń, warto uczcić jego pamięć w bardziej namacalny sposób. "Dziennik Polski" poddaje pod rozwagę radnym Nowej Huty i samorządowcom z Krakowa pomysł zmiany nazwy jednej z ulic wokół kościoła Arka Pana, nadając jej imię księdza Józefa Gorzelanego.
- Kto wie, jak potoczyłaby się historia Arki Pana, gdyby nie postać tego niezłomnego kapłana - wyznał reporterce "Dziennika" Marian Pająk, jeden z żałobników, emerytowany pracownik nowohuckiego kombinatu.
Ks. Gorzelany w pełni zasłużył sobie na przymiotnik "niezłomnego". Potrafił przecież w ciężkich dla Kościoła czasach Gomułki i Gierka zmobilizować do budowy świątyni setki, a może nawet tysiące mieszkańców, którzy wolne po pracy chwile spędzali podając cegły, mieszając wapno czy pomagając w prostych pracach murarskich.
"Dziennik Polski" 2005-11-14
Autor: mj