Przejdź do treści
Przejdź do stopki

J. Śniadek: W tej chwili polską racją stanu jest stanięcie jednym frontem wobec oczerniania Polski

Treść

W reakcji na ostatnie wypowiedzi prezydenta Rosji o Polsce i sprawcach wybuchu II wojny światowej, powinien powstać szerszy front krajów, które się tym działaniom przeciwstawiają. Tak uważa m.in. wiceminister MSZ Piotr Wawrzyk. Jak stwierdził trzeba powiedzieć wspólnie, jak wygląda prawda.

Władimir Putin oskarża Polskę o kolaborację z III Rzeszą i zakłamuje historię o przyczynach wybuchu II wojny światowej. Ostro sprzeciwił się tym kłamstwom w oświadczeniu premier Mateusz Morawiecki.

Polską racją stanu – jak mówił poseł PiS Janusz Śniadek – jest zbudowanie jednego, stanowczego frontu wobec oczerniania Polski przez rosyjskie władze.

– Taki atak na Polskę powinien wszystkich zjednoczyć. W tej chwili polską racją stanu jest stanięcie jednym frontem wobec oczerniania Polski. Niestety, okazuje się, że nie dla wszystkich, że są środowiska, dla których każda okazja, każdy pretekst – nawet ten szkodzący polskiej racji stanu – jest do wykorzystywania tej sytuacji. Oskarżanie dzisiaj rządu polskiego o niewystarczająca reakcję, brak reakcji albo wskazywanie, że to słabość Polski tak rozzuchwala pana Putina, jest działaniem na szkodę Polski – zaznaczył parlamentarzysta.

Głos w obronie Polski zabrała m.in. ambasador USA Georgette Mosbacher. Przypomniała, że to Hitler i Stalin doprowadzili do wybuchu II wojny światowej, a nie Polska, która była ofiarą. W podobnym tonie wypowiedział się ambasador Izraela, podkreślił, że to Niemcy zaczęły II wojnę światową.

Z kolei ambasador Niemiec w Polsce oświadczył, że Pakt Ribbentrop-Mołotow służył przygotowaniu zbrodniczej wojny napastniczej hitlerowskich Niemiec przeciw Polsce. ZSRR wspólnie z Niemcami uczestniczył w tym brutalnym podziale Polski – napisał. [czytaj więcej]

RIRM

Źródło: radiomaryja.pl, 31 grudnia 2019

Autor: mj

Tagi: Janusz Śniadek Władimir Putin