Gwarancje akcji na piśmie

Treść

Załoga Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) przeprowadziła wczoraj 24-godzinny strajk. W spółce trwa spór zbiorowy. Postulaty pracowników to m.in. podwyżka płac. Jeżeli nie dojdzie do porozumienia, to związkowcy planują jeszcze w kwietniu wprowadzić blokadę wysyłki węgla z kopalń.
Debiut giełdowy JSW został zaplanowany na 30 czerwca. Skarb Państwa ma zachować pakiet kontrolny - co najmniej 50 proc. plus 1 akcję. Załoga natomiast ma otrzymać gwarancje zatrudnienia i darmowe akcje. Jednak związkowcy nie wierzą tym zapewnieniom i twierdzą, że nie ma na to formalnych dokumentów. Górnicy domagają się rozmowy z zarządem spółki o jej losach, a także z ministrami skarbu i gospodarki prywatyzacji JSW.
Władze spółki starają się rozwiać obawy załogi. "W przypadku ewentualnej oferty publicznej akcje Jastrzębskiej Spółki Węglowej otrzymają (...) wszyscy obecnie pracujący w naszej Grupie, a więc zarówno pracownicy uprawnieni, jak i nieuprawnieni, a także załoga wnoszonego obecnie do JSW, Kombinatu Koksochemicznego Zabrze. Należy też przypomnieć, że akcje dla Pracowników nieuprawnionych, a objętych pakietem pracowniczym zostaną sfinansowane ze środków JSW" - napisano w oświadczeniu władz spółki.
Przedstawiciele związkowców twierdzą, że resort skarbu przygotował już terminy i ścieżkę wprowadzenia spółki na giełdę, a z kolei Ministerstwo Gospodarki nie podjęło jeszcze oficjalnie decyzji w tej sprawie. Zdaniem związków, ta sytuacja pokazuje, że zapewnienia rządu dotyczące m.in. pakietu pracowniczego dla załogi nie mają mocy wiążącej i dlatego są obietnicami "na papierze".
Ministerstwo Gospodarki odpiera te zarzuty i podkreśla, że w działaniach resortów nie ma sprzeczności. JSW zatrudnia ponad 22 tys. osób.
PPT
Nasz Dziennik 2011-04-19

Autor: jc