Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Gospodarka zwolni

Treść

Rada Ministrów przyjęła wstępny projekt przyszłorocznej ustawy budżetowej. Zakłada on dziurę budżetową w wysokości 18,2 miliarda złotych, spowolnienie wzrostu gospodarczego w przyszłym roku do 4,8 proc. i wzrost cen konsumpcyjnych na poziomie 2,9 procent. Do końca września projekt budżetu, zgodnie z Konstytucją, powinien trafić do Sejmu. Według premiera Donalda Tuska, priorytetami rządu w przyszłorocznym budżecie jest obniżenie deficytu budżetowego i podatków, jak również zwiększenie wydatków na naukę, edukację i drogi. Minister finansów Jacek Rostowski ocenił, że rządowi przyszło konstruować budżet w trudnych warunkach spowodowanych spowolnieniem rozwoju gospodarczego, a także innymi czynnikami, które wpłynęły na konieczność podniesienia wydatków, np. wzrost kosztów obsługi długu czy większa od zakładanej waloryzacja rent i emerytur wynikająca z podwyższonej inflacji. - W 2009 r. mamy wzrost kosztów obsługi zadłużenia wynikający z deficytu za 2008 r. i także ze wzrostu oprocentowania tego długu - tłumaczył minister finansów. Przygotowany przez Ministerstwo Finansów projekt przewiduje dochody budżetu państwa w wysokości 269 miliardów i 891 milionów złotych, a wydatki o 18,2 miliarda złotych wyższe. Wzrost przyszłorocznych wydatków wyniesie 5,3 procent. Projekt budżetu zakłada także m.in. wzrost dochodów budżetowych z tytułu podatku dochodowego od osób prawnych. Wyniosą one 33 miliardy 120 milionów zł, czyli o 16,2 proc. więcej niż w tym roku. Z podatku dochodowego wpływy mają wynieść 40 miliardów 250 milionów złotych. Rząd postanowił nie zmieniać obowiązującej ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Oznacza to, że w przyszłym roku obowiązywać będą - jak uchwalił parlament poprzedniej kadencji - dwie stawki podatkowe: 18 proc. i 32 proc. z wysokim progiem podatkowym 85 tys. 528 zł i kwotą zmniejszającą podatek w wysokości 556,02 złotego. W tym roku PKB ma wzrosnąć o 5,5 procent. Rząd zakłada, że w przyszłym roku nastąpi spowolnienie wzrostu gospodarczego do 4,8 procent. Zwolnienie tempa wzrostu PKB tłumaczy się niższą dynamiką inwestycji i spożycia. W projekcie założono także, iż inflacja wyniesie w przyszłym roku 2,9 proc., wzrost zatrudnienia 2 proc., a wzrost wynagrodzeń w gospodarce narodowej 3,6 procent. Rada Ministrów planuje uzyskać z przyszłorocznej prywatyzacji aż 12 miliardów złotych. Do budżetu z tego tytułu wpłynie 6,76 miliarda, a pozostała część będzie przeznaczona m.in. na Fundusz Restrukturyzacji Przedsiębiorców, a także na tworzenie rezerwy na zaspokojenie roszczeń byłych właścicieli mienia przejętego przez Skarb Państwa. Artur Kowalski "Nasz Dziennik" 2008-09-10

Autor: wa