Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Giggs i Neuer

Treść

Manuel Neuer i Ryan Giggs byli bohaterami półfinału piłkarskiej Ligi Mistrzów między Schalke Gelsenkirchen a Manchesterem United. Niemiec zapobiegł klęsce gospodarzy, Walijczyk poprowadził gości do zwycięstwa 2:0.
O Neuerze jest ostatnio głośno, nie tylko z racji wybitnych umiejętności, ale i planowanego transferu do Bayernu. Monachijczycy wykładają na stół 20 milionów euro i sprawa wydaje się przesądzona. Także dla prowadzącego MU sir Alexa Fergusona, który chciałby ściągnąć Niemca do swojego zespołu. - Ale to nierealne, wszyscy wiemy, gdzie trafi - przyznał, komplementując zawodnika. - W całej mojej kadencji w Manchesterze nie graliśmy przeciw tak znakomitemu bramkarzowi - powiedział. Gdyby nie Neuer, w Gelsenkirchen mógł paść rekordowy wynik. - Mieliśmy wystarczająco dużo sytuacji, aby już do przerwy prowadzić 5:0. Dlatego jestem nieco zawiedziony wygraną 2:0, choć przed meczem wziąłbym ją w ciemno - zaznaczył Giggs, zdobywca pierwszego gola. Walijczyk po raz kolejny udowodnił, że w przypadku genialnego piłkarza, dbającego o siebie i przyzwoicie się prowadzącego, wiek nie odgrywa wielkiej roli. Ma 38 lat, a gra tak, że ręce same składają się do oklasków. Jego oraz Wayne´a Rooneya bramki praktycznie przesądziły sprawę awansu do finału, choć Anglicy starają się przekonywać, że pozostał jeszcze rewanż, w którym trzeba zachować koncentrację. Na 99 proc. pojawią się jednak 28 maja na Wembley w Londynie, by powalczyć o kolejny Puchar Europy.
Pisk
Nasz Dziennik 2011-04-28

Autor: jc