Frankowicze: Senat głosami PO zmienił ustawę na korzyść banków

Kosztami przewalutowania kredytów podzielą się po połowie banki i tzw. frankowicze. Senat przy sprzeciwie polityków PiS-u przyjął poprawkę PO. Wcześniej w przygotowanej przez rząd ustawie 90 proc. kosztów przewalutowania kredytu miały płacić banki, a tylko 10 proc. kredytobiorcy. Tą wersję odrzucono. Senatorowie odrzucili też poprawki PiS-u. Chodziło m.in. o poprawkę skreślającą zastosowanie ustawy tylko do posiadaczy mieszkań o określonej powierzchni i tych, którzy nie posiadają innego lokalu.

Okazuje się, że dla PO ważniejsza jest ochrona zysków banków – zaznacza senator Grzegorz Bierecki.

- Być może na stanowisko senatorów PO wpływ miała opinia przewodniczącego senackiego klubu PO Marka Rockiego, który od 1999 r. do 2015 r. był członkiem Rady Nadzorczej Banku Millenium, jednego z banków, które mocno zaangażowane były w ten proceder frankowy. Przecież uczestniczył on w projektowaniu tego produktu, przez wiele lat zatwierdzał plany działalności tego banku. Druga osoba, która wpłynęła na stanowisko senatorów PO – to minister Mateusz Szczurek, który przecież jako główny ekonomista banku ING, którym był przed objęciem urzędu ministra, przygotowywał, planował projekcje biznesowe tego banku, który także zaangażowany był w przygotowywanie tych produktów – tłumaczy senator Grzegorz Bierecki.

Zmian w ustawie domagali się także przedstawiciele stowarzyszeń zrzeszających tzw. frankowiczów. Teraz ustawa wróci do Sejmu.

RIRM