Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Formuła 1: GP Turcji

Treść

Robert Kubica z zespołu BMW-Sauber zajął dwunaste miejsce we wczorajszym wyścigu o Grand Prix Turcji - czternastej eliminacji mistrzostw świata Formuły 1. Wygrał Brazylijczyk Felipe Massa (Ferrari), do tytułu przybliżył się Hiszpan Fernando Alonso (Renault).

Do niedzielnego wyścigu Polak wystartował z czwartej linii. Zajął co prawda dziewiątą pozycję w sobotnich kwalifikacjach, ale piąty Niemiec Ralf Schumacher (Toyota) został cofnięty o dziesięć miejsc. Powód - wymiana silnika. Pole position - pierwszy raz w karierze - wywalczył Massa, drugi był Niemiec Michael Schumacher (Ferrari), trzeci - Alonso. To zapowiadało wielkie emocje i ich nie zabrakło.
Niespodziewanie od początku do końca najlepiej i najpewniej jechał Massa. Młody Brazylijczyk praktycznie nie popełniał żadnych błędów, zdecydowanie odpierał ataki bardziej doświadczonych rywali i swą pozycję utrzymał aż do mety. Po raz pierwszy w karierze zwyciężył i wyprzedził dwie największe gwiazdy walczące między sobą o mistrzowski tytuł - Alonso i Schumachera. Przez pewien czas Niemiec jechał tuż za Brazylijczykiem, ale stracił miejsce na rzecz Hiszpana - i ten tej szansy nie zaprzepaścił. Schumacher do ostatnich metrów wściekle atakował rywala, ale obrońca tytułu nie dał sobie odebrać drugiego miejsca. Dzięki temu zwiększył przewagę nad Niemcem w klasyfikacji generalnej do 12 punktów.
Kubica w pierwszej części wyścigu jechał znakomicie. Przez pewien czas był nawet szósty, zostawił w tyle wielu doskonałych kolegów. Jednak im bliżej było mety, tym bardziej bolid Polaka zwalniał. Ostatecznie minął metę na dwunastym miejscu - pewnie sam liczył na więcej, ale dla niego najważniejsze było zebranie kolejnych doświadczeń. Krakowianin jeszcze dużo musi się uczyć, a wyniki przyjdą. Dodajmy, że dopiero 14. lokatę zajął kolega Kubicy z zespołu BMW-Sauber, Niemiec Nick Heidfeld.
Piotr Skrobisz 'Nasz Dziennik" 2006-08-28



Informacja z serwisu www.moszczenica.iap.pl

Autor: ea