Filipiak karze dziennikarzy

Treść

Nie odbyła się planowana na czwartek konferencja prasowa MKS Cracovia SSA, gdyż nie przyszli na nią krakowscy dziennikarze. W ten sposób zaprotestowali przeciwko odebraniu akredytacji na mecze organizowane przez ten klub i zakaz wstępu na tereny klubowe dla dziennikarzy "Gazety Krakowskiej", po krytycznych publikacjach w tym dzienniku o budowie domu prezesa Cracovii Janusza Filipiaka.








– Podstawą do podjęcia decyzji (cofnięcie akredytacji dziennikarskich na mecze piłkarskie i hokejowe oraz konferencje prasowe dla dziennikarzy "Gazety Krakowskiej") są trzy ostatnie publikacje Gazety Krakowskiej dotyczące inwestycji budowlanej prowadzonej przez małżeństwo Elżbiety i Janusza Filipiaków. Mimo przekazania Gazecie wyczerpujących informacji, dziennikarze uporczywie sugerują, że Prezes Cracovii prowadzi budowę niezgodnie z przepisami prawa, co jest absolutną nieprawdą – czytamy w oświadczeniu.

W czwartek dziennikarze sportowi zebrali się przed budynkiem MKS Cracovia SSA, lecz odmówili wejścia do środka na konferencję.

Andrzej Stanowski ("Dziennik Polski" - najbardziej doświadczony wśród zebranych) zaproponował, aby zintensyfikować działalność Klubu Dziennikarzy Sportowych Koła w Krakowie. Miałby on być rozjemcą w tego typu sytuacjach, jak i walczyć o lepsze warunki pracy dla żurnalistów na obiektach sportowych. Ustalono, że zebranie KDS Koła w Krakowie odbędzie się na początku przyszłego tygodnia.

Trener piłkarzy Cracovii Stefan Białas udzielił jednak informacji dziennikarzom, gdyż wyszedł przed budynek klubowy, gdzie czekali na niego żurnaliści. Według Białasa faworytem sobotniego meczu Orange Ekstraklasy: Cracovia Kraków - Arka Gdynia jest jego zespół, "gdyż gramy u siebie".(PAP) ,ptr, 2006-09-29

Autor: ea