Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Europosłowie PiS skrytykowali decyzję D. Tuska o rezygnacji z organizacji nieformalnego unijnego szczytu

Treść

Europosłowie Prawa i Sprawiedliwości krytycznie ocenili decyzję premiera Donalda Tuska o rezygnacji z organizacji nieformalnego szczytu jeszcze przed rozpoczęciem prezydencji w Unii Europejskiej.

Jak poinformowało RMF24.pl rząd premiera Donalda Tuska nie chciał, żeby prezydent Andrzej Duda witał unijnych przywódców i był gospodarzem unijnego szczytu. Warto zauważyć, że państwa sprawujące prezydencję zazwyczaj zabiegają o organizację takiego spotkania, ponieważ wiąże się to z możliwością zaprezentowania kraju.

Europoseł Dominik Tarczyński odnosząc się do tej informacji, podkreślił, że Donald Tusk na pierwszym miejscu stawia interes partyjny.

– Informacja o tym, że Donald Tusk rezygnuje ze szczytu wyłącznie ze względu na to, że gospodarzem miałby być prezydent – co jest naturalne – pokazuje jego małość. To człowiek, który własne kompleksy stawia ponad dobro Polski, bo to ważne wydarzenie to promocja kraju. Można było je wykorzystać dla dobra Polski. On jednak postawił na interes partyjny – zwrócił uwagę europoseł Dominik Tarczyński.

Dziś symbolicznie rozpocznie się polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej. Uroczystości rozpoczną się o godz. 20.00 w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej w Warszawie.

Polska prezydencja potrwa do końca czerwca. Zadaniem polskich władz będzie w tym okresie m.in. ustalanie porządku obrad posiedzeń ministrów i prowadzenie negocjacji w gronie państw członkowskich.

RIRM

źródło: radiomaryja.pl, 3 stycznia 2025

Autor: dj