Energia i emocje
Treść
W krakowskim klubie Żaczek spotkały się dwa światy muzyczne - folklor podhalański i jazz. Reprezentowali je Trebunie-Tutki i Krzysztof Ścierański.
Koncert rozpoczął niezwykły duet na bas i fujarkę pasterską w utworze "Matecka". Było to wprowadzenie do solowego występu Ścierańskiego. Ceniony basista, używając syntezatorowych podkładów, zaprezentował wiele kompozycji, w których funkowe rytmy stanowiły tło dla jego solowych popisów. Widzowie z zaciekawieniem obserwowali, jak różne mogą być techniki gry na gitarze basowej, z której Ścierański wyczarowywał niezwykłe brzmienia.
Kiedy na estradzie pojawił się zespół Trebunie-Tutki, zmienił się nastrój koncertu. Muzycy porwali publiczność ogromną energią i głębokimi emocjami, emanującymi z ich utworów. Dominowały siarczyste partie skrzypiec, wspomagane mocnymi dźwiękami basów podhalańskich i kontrabasu. Co chwilę zmieniali się śpiewający; raz był to senior rodu - Władysław, innym razem jego syn - Krzysztof lub córka - Hanna. Gościem Trebuniów był Robert Czech, który swoją grą na cymbałach wzbogacił stare i nowe kompozycje rodzinnej grupy. Nie zabrakło również oryginalnych popisów tanecznych, przyjmowanych przez publiczność gorącymi owacjami.
W ostatniej części występu do górali dołączył Krzysztof Ścierański, wzbogacając tradycyjne nuty o współczesne elementy wywiedzione z jazzu czy nawet rocka. Muzycy wykonali utwory ze wspólnego albumu "Podniesienie" oraz kompozycje, znane z płyt nagranych przez Trebunie z jamajską formacją Twinkle Brothers.
Poniedziałkowy koncert stanowił finał trwającego cały rok "Festiwalu muzyki ogrodowej" (odbywającego się od listopada z racji aury w krakowskich klubach), zorganizowanego przez Fundację Kultury im. I. J. Paderewskiego, którego patronem medialnym był "Dziennik Polski". (GZL)
"Dziennik Polski" 2005-12-07
Autor: ab