Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Eksperci: Zjednoczonej Prawicy grozi utrata większości i rozpad rządu

Treść

Jan Krzysztof Ardanowski potwierdza, że posłowie, którzy sprzeciwili się tzw. Piątce dla zwierząt, myślą o stworzeniu koła poselskiego. Zjednoczonej Prawicy grozi utrata większości i rozpad rządu – mówią eksperci.

W Sejmie powstać może nowe koło poselskie, o czym mówiło się od dawna, a co potwierdził były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. W jego skład wejść miałaby część zawieszonych posłów, którzy sprzeciwili się nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt.

– Część tej grupy posłów jest zdeterminowana, by utworzyć oddzielny byt polityczny w Sejmie w postaci koła. I jest wystarczająca ilość posłów, którzy złożyli swoje podpisy – powiedział Jan Krzysztof Ardanowski, były minister rolnictwa, w Radiu Wnet.

Powstanie koła nie jest przesądzone. Sam Jan Krzysztof Ardanowski deklaruje, że chce pozostać w Prawie i Sprawiedliwości. Jednak partia nie może podejmować ważnych decyzji społecznych, nie analizując ich skutków. Czy koło powstanie, zależy też od woli kierownictwa PiS-u.

– Ci posłowie powinni być przeproszeni i na pełnych prawach przywróceni do funkcji – czy sejmowych, czy też partyjnych – podkreślił były minister rolnictwa w Radiu Wnet.

Posłowie czekają na odpowiedź kierownictwa PiS-u do następnego posiedzenia Sejmu, czyli 18 listopada. Jak mówił poseł PiS Jan Mosiński, w dobie problemów związanych z pandemią tworzenie podziałów w klubie jest nie na miejscu.

– Rozumiem, że część koleżanek, kolegów się z tym nie zgadza, ale to nie jest powód, żeby dzisiaj mówić o jakimś rokoszu i zakładaniu kół poselskich, bo na to tylko czeka opozycja. Na to czeka lewica, która chce wprowadzić ideologię gender, ideologię LGBT – zaznaczył Jan Mosiński.

Na przyspieszone wybory i przejęcie władzy liczy Koalicja Obywatelska.

– Jeżeli Zjednoczona Prawica straci większość, będzie rząd mniejszościowy, rząd mniejszościowy tylko w optymalnych warunkach może długo trwać – powiedziała Małgorzata Chmiel, poseł KO.

O możliwości złożenia wniosku o wotum nieufności wobec rządu Zjednoczonej Prawicy mówi senator Koalicji Obywatelskiej Michał Kamiński. Natomiast prezes PSL-u Władysław Kosiniak-Kamysz liczy na szerszy sprzeciw posłów niezadowolonych z polityki prezesa PiS.

– Nie dziwię się. Myślę, że tych posłów będzie coraz więcej. Na razie jest to puszczenie mocnego sygnału, który ma oddziaływać na wnętrze PiS – wskazał Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zawieszonych jest 15 posłów. Według mediów, do koła na razie przystąpić chce sześciu. Rozmowy są konieczne, bo zmiana władzy byłaby zaprzepaszczeniem dotychczasowych reform Zjednoczonej Prawicy – mówił socjolog Mateusz Schmidt.

– Większość sejmowa wynosi kilka osób, więc jeżeli panu ministrowi udałoby się wyciągnąć szereg osób z koalicji, to moglibyśmy mieć sytuację związaną z rządem mniejszościowym – podkreślił Mateusz Schmidt.

Sporna nowelizacja ustawy trafiła do sejmowej zamrażarki. Teraz powstaje poselski projekt nowych zmian – mówił obecny minister rolnictwa Grzegorz Puda. Część możliwych zmian, m.in. o uboju rytualnym, podyktowana jest regulacjami Unii Europejskiej.

– Unia Europejska swoim prawem zabrania krajom unijnym stosowania uboju bez ogłuszania i my też chcemy dostosować się do tego – wyjaśnił Grzegorz Puda, minister rolnictwa i rozwoju wsi, w Polskim Radiu.

Minister dodał, że chce, aby dopuszczony był ubój rytualny drobiu. Nie wiadomo natomiast, jakie będą rozwiązania dotyczące uboju rytualnego bydła. Grzegorz Puda nie określił, które poprawki Senatu zostaną uwzględnione w jego rozwiązaniach.

– Musimy tak doprecyzować przepisy, że mogły być one wprowadzone – zaznaczył Grzegorz Puda w Polskim Radiu.

Według Jana Krzysztofa Ardanowskiego, przygotowywane przepisy będą inaczej sformułowanymi rozwiązaniami z poprzedniej nowelizacji. Takie obawy mają też rolnicy. Tworząc nowe przepisy, PiS musi wsłuchać się w stanowisko wsi – zauważył poseł partii prof. Jacek Kurzępa.

– Straciliśmy trochę wrażliwość i słuch na to, co ludzie uważają za dobre dla nich samych. Nie można ludzi uszczęśliwiać na siłę – wskazał prof. Jacek Kurzępa.

Według wcześniejszych zapowiedzi, nowy projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt ma być gotowy za 2 do 3 tygodni.

TV Trwam News

Żródło: radiomaryja.pl,

Autor: mj

Tagi: rząd Sejm Zjednoczona Prawica