Przejdź do treści
Przejdź do stopki

E-podpis dla lekarza

Treść

Elektroniczne podpisy i ewidencje pacjentów już niedługo mogą stać się standardem w większości placówek służby zdrowia. Naczelna Izba Lekarska i Ogólnopolski Związek Pracodawców Prywatnej Służby Zdrowia podpisały porozumienie z firmą Unizeto o dostawie Podpisu Elektronicznego dla Medycyny. - Ta umowa daje możliwość zakupu wszystkich potrzebnych do podpisu elektronicznego rzeczy po preferencyjnych cenach tym, którzy są rekomendowani przez NIL bądź OZPPSZ, czyli bardzo szerokiej reprezentacji środowiska medycznego. To mogą być prywatne lub grupowe praktyki lekarskie, zarejestrowane zakłady opieki zdrowotnej - mówi w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" Małgorzata Kowalska, prezes Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Prywatnej Służby Zdrowia. Historię choroby podpisuje lekarz, więc w momencie, kiedy ona będzie miała formę elektroniczną, to trzeba ją podpisać też elektronicznie. E-podpisy są w Polsce drogie, a to z racji tego, że nie są jeszcze tak bardzo upowszechnione. Właśnie wysoka cena sprawiała, że procedura ta nie upowszechniła się w medycynie. - Dlatego podjęliśmy negocjacje z firmami, które dostarczają podpis elektroniczny certyfikowany. To jest sukces, bo udało nam się wynegocjować cenę karty i czytnika potrzebnego do podpisu elektronicznego o 25 proc. w stosunku do cen rynkowych - zaznacza Małgorzata Kowalska. Z danych NIL wynika, że w Polsce niektóre lecznice wprowadziły już dokumentację elektroniczną, jednak nie są to liczne przypadki. Izabela Borańska "Nasz Dziennik" 2008-02-03

Autor: wa