Dwóje w indeksie premiera

Treść

3Młodzi wystawili premierowi oceny po czterech latach rządów na "Uniwersytecie Rzeczypospolitej Polskiej". Oceny ze wszystkich przedmiotów, w tym z "płatnego drugiego kierunku studiów", są niedostateczne.

W przygotowanym przez młodych PiS indeksie ocenie poddano cztery przedmioty, którym, zdaniem studentów, premier nie podołał. Oprócz dwói za wprowadzenie odpłatności za drugi kierunek premier dostał taką ocenę za "niższe stypendia dla studentów". Najniższa nota została też przyznana za "zablokowanie możliwości awansu zawodowego" oraz "wzrost bezrobocia wśród absolwentów szkół wyższych".
Na okładce "indeksu" Donalda Tuska umieszczono wypowiedzi studentów, którym polityka rządu prowadzona w obszarze szkolnictwa wyższego mocno dokuczyła. "W roku 2007 głosowałam na Platformę, bo wierzyłam, że pomogą studentom. Dziś czuję się oszukana, bo mam płacić za drugi kierunek studiów" - czytamy we fragmencie wypowiedzi Pauliny z IV roku socjologii UwB. Poniżej znajdujemy wypowiedź bezrobotnej absolwentki. "W 2010 roku ukończyłam studia, do dzisiaj szukam pracy" - zaznacza swój żal Edyta, absolwentka Politechniki Białostockiej.
Przed wyruszeniem na akcję kolportowania "indeksu premiera" na wydziałach Uniwersytetu w Białymstoku członkowie z Forum Młodych PiS zorganizowali krótką konferencję prasową przed budynkiem Wydziału Prawa UwB. Posługując się indeksem powiększonym do gigantycznych rozmiarów, zaprezentowali cele, idee oraz powody zorganizowania happeningu. - Naszym zdaniem, rząd PO zmierza do kompletnej komercjalizacji szkolnictwa wyższego w Polsce. Dziś wprowadza się opłaty za drugi kierunek studiów, jutro w Polsce będą mogli studiować jedynie ci, których będzie na to stać. Nie zamierzamy się temu bezczynnie przyglądać - powiedział Krzysztof Pogorzelski, przewodniczący białostockiego oddziału Forum Młodych PiS.

Adam Białous, Białystok

Nasz Dziennik Poniedziałek Wtorek, 4 października 2011, Nr 231 (4162)

Autor: au