Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Dodatkowa dopłata

Treść

Oprócz 45 euro dopłaty z unijnych funduszy do jednego hektara, uprawiający rzepak dostaną dodatkowo 176 zł do każdego hektara uprawy. Nowelizacja ustawy o akcyzie, nad którą obecnie pracuje Sejm, wprowadza też minimalne ulgi w akcyzie na biopaliwa. Komisja Finansów Publicznych poprawiła budzące wątpliwości ekspertów zapisy zawarte w nowelizacji ustawy o akcyzie. - Wprowadziliśmy szereg zmian w związku z otrzymanymi ekspertyzami, które mówiły o niezgodności nowelizacji z unijną dyrektywą - tłumaczyła Renata Rochnowska (Samoobrona), wiceprzewodnicząca komisji. Zdaniem wiceministra finansów Jacka Dominika, po modyfikacjach projekt nie powinien budzić zastrzeżeń Komisji Europejskiej. Dominik zaznaczył jednak, że rząd nie zajął jeszcze oficjalnego stanowiska w sprawie nowelizacji, nad którą posłowie pracują. Znacznych ulg w akcyzie na biopaliwa projekt jednak nie przewiduje. Na litr biokomponentu dodanego do benzyny ulga ma wynieść 1,565 zł, a dodanego do oleju napędowego 1,048 zł. Obecnie ulgi te wynoszą odpowiednio 1,5 zł i 1 zł. Uprawiający rzepak dostaną jednak dodatkową dopłatę. Ma ona wynieść 176 zł za jeden hektar uprawy rzepaku i będzie wypłacana ze środków krajowych. Do tych upraw przysługuje już dopłata 45 euro na hektar z funduszy unijnych przeznaczona na dofinansowanie upraw roślin energetycznych. Ustawą miałby zająć się Sejm na posiedzeniu w przyszłym tygodniu. Według Rochnowskiej, przygotowywany jest również poselski projekt zmian w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych, w którym mają się znaleźć preferencje dla producentów biopaliw. Projekt miałby trafić do Sejmu w przyszłym tygodniu. Tymczasem PSL chce złożyć doniesienie do prokuratury w sprawie akcyzy na biopaliwa. Według posła PSL Marka Sawickiego, lobbującego od lat za produkcją biopaliw, prokuratura powinna zbadać, czy minister finansów Zyta Gilowska "nie padła ofiarą" lobbingu tych, którzy nie są zainteresowani produkcją biopaliw w Polsce. Chodzi o sprawdzenie, czy minister finansów postępowała zgodnie z prawem, zmniejszając od stycznia ulgi w akcyzie na biopaliwa. Zdaniem Sawickiego, sprawie powinno przyjrzeć się również Ministerstwo Sprawiedliwości i Centralne Biuro Antykorupcyjne. Resort finansów tłumaczył, że podwyżka akcyzy na biopaliwa, która na początku roku spowodowała konflikt między ministrem rolnictwa, wicepremierem Andrzejem Lepperem, a wicepremier Gilowską wynikała z konieczności dostosowania naszych stawek akcyzy do wymaganych przepisami unijnymi. Artur Kowalski, "Nasz Dziennik" 2007-04-20

Autor: ea