Do wzięcia 6,5 hektara w centrum Krakowa

Treść

Wojskowa Agencja Mieszkaniowa wystawiła na przetarg ponad 6,57 hektara gruntów przy ul. Skrzatów w Krakowie. Cena wywoławcza została ustalona na 26,1 mln zł. Według eurodeputowanego Bogusława Sonika kwota ta jest zbyt niska. Wczoraj krakowski europoseł zwrócił się do premiera Jarosława Kaczyńskiego o wstrzymanie tego przetargu. "Tak duże tereny w centrum Krakowa są wyjątkowo cenne, stąd ich sprzedaż powinna być traktowana ze szczególną uwagą. Dlatego chciałbym wyrazić swoje zaniepokojenie faktem, iż wystawia się je na sprzedaż za tak niską cenę, tj. 397 zł za m kw." - napisał do premiera Bogusław Sonik. Według posła do Parlamentu Europejskiego wartość tego terenu jest znacznie wyższa, a rodzaj planowanej tam zabudowy powinien być uzgodniony z prezydentem. Wystawiony na przetarg grunt znajduje się w centrum miasta, w pobliżu Wisły. W ogłoszeniu o przetargu zaznaczono, że w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta wystawione na sprzedaż 6,57 ha znajduje się w obszarze o przeważającej funkcji mieszkalno-usługowej. A to może oznaczać, że dla tego terenu nie ma aktualnego planu zagospodarowania, więc przyszły inwestor będzie musiał sam uzyskać decyzję o warunkach zabudowy. W pobliżu stoją i stawiane są wielorodzinne budynki, więc można przypuszczać, że także na wystawionym na sprzedaż terenie takie mogłyby powstać. Na działce znajdują się zabudowania o łącznej powierzchni 4,2 tys. m kw. (biura, garaże, magazyny, a nawet schron i bunkier). - Cena wywoławcza może rzeczywiście wydawać się zbyt niska, ale brak planu i warunków zabudowy może być istotnym czynnikiem obniżającym wartość gruntu, bo jego przyszły właściciel nie ma gwarancji, że wybuduje tam to, co sobie zakłada - powiedziano nam w krakowskim magistracie. Podkreślono, że w przypadku przetargu o ostatecznej wartości nieruchomości decyduje licytacja, więc nawet gdyby cena była jeszcze niższa, to mogłaby być później wielokrotnie podwyższona, gdyby grunt był rzeczywiście atrakcyjny dla inwestorów. Przetarg ma się odbyć 20 listopada. Każdy chętny do kupienia atrakcyjnych 6,5 ha musi wpłacić wadium w wysokości 5 mln zł. Przetarg będzie ważny, nawet jeśli zgłosi się tylko jeden chętny i raz podbije cenę wywoławczą o co najmniej 300 tys. zł. (GEG) "Dziennik Polski" 2007-11-08

Autor: wa