Do końca stycznia - czas na rejestrację karty SIM

Do końca stycznia użytkownicy telefonów na kartę mają czas na rejestrację numeru. Obowiązek ten wynika z ustawy o działaniach antyterrorystycznych.

Ewidencja podyktowana jest względami bezpieczeństwa. W obliczu ostatnich zamachów terrorystycznych możliwość wykonywania anonimowych połączeń stanowi poważne zagrożenie.

Przypisanie danych użytkownika do każdego numeru pozwoli ustalić tożsamość dzwoniących i utrudni działalność terrorystom – mówi dr Wojciech Szewko, ekspert ds. bezpieczeństwa z Narodowego Centrum Studiów Strategicznych.

– Najczęściej grupy przestępcze oraz terroryści wykorzystują nierejestrowane, jednorazowe karty do telefonów komórkowych do komunikacji. W większości krajów europejskich, jak również w krajach Azji, w tej chwili istnieje obowiązek rejestracji takich kart po to, żeby przestępcy nie mogli się ukrywać pod anonimowością. W większości krajów azjatyckich, tam, gdzie zamachy są bardzo częste, nawet otrzymując normalną kartę SIM cudzoziemiec musi podpisać jeszcze dodatkowe oświadczenie (zresztą musiałem tak wielokrotnie robić), że bierze pełną odpowiedzialność za to, do czego taka karta zostanie użyta. Przy pomocy kart, które nie pozwalają na wytropienie tego, kto jest właścicielem takiej karty, dokonuje się bardzo często zamachów terrorystycznych. Po prostu zdalnie odpala się ładunki wybuchowe – wyjaśnia dr Wojciech Szewko.   

Każdą kartę należy zarejestrować osobiście, za okazaniem dowodu osobistego lub paszportu. Można to zrobić w salonie operatora, przez Internet, za pośrednictwem banku, Poczty Polskiej lub przez kuriera.

Termin rejestracji upływa 1 lutego. W przypadku niezarejestrowania karty SIM numer przestanie działać.

RIRM