Ćwiczenia przed pielgrzymką
Treść
Około 16 tys. policjantów będzie zabezpieczać papieską wizytę w Małopolsce. - Przygotowania do niej zostały już zakończone - zapewnił wczoraj nadinspektor Adam Rapacki, szef małopolskiej policji.
- Jesteśmy już gotowi do przyjęcia papieża. Wszystkie zadania zostały precyzyjnie rozpisane i przećwiczone. W czasie wizyty ściągniemy do Małopolski kilkanaście tysięcy funkcjonariuszy z innych województw. Bierzemy pod uwagę wszystko: bezpieczeństwo Ojca Świętego i VIP-ów, pielgrzymów, ale też zapewnienie bezpieczeństwa osobom niebiorącym udziału w uroczystościach - mówił komendant Rapacki.
Stan przygotowań do papieskiej wizyty pozytywnie ocenił też komendant główny policji, który uczestniczył w roboczej naradzie w KWP w Krakowie. - Plany operacji zabezpieczeń zarówno w Małopolsce, jak i w Warszawie oraz na Śląsku zostały już zatwierdzone. Od strony infrastruktury i zabezpieczeń służb wszystko jest zapięte na ostatni guzik. Na szczęście nie ma żadnych niepokojących sygnałów na temat zagrożeń terrorystycznych, ale na bieżąco monitorujemy sytuację i współpracujemy z policjami wszystkich krajów europejskich - mówi nam gen. Marek Bieńkowski, komendant główny policji.
Mimo to wczoraj na terenie Muzeum Lotnictwa w Krakowie odbyły się ćwiczenia antyterrorystów przed papieską wizytą. Zadanie brzmiało: zabezpieczenie drogi ewakuacji podczas zamachu bombowego.
Scenariusz ataku był następujący: w trakcie przejazdu kolumny papieskiej terroryści zdalnie odpalają dwa ładunki wybuchowe. Eksplozja uszkadza i unieruchamia samochód, w którym jedzie Benedykt XVI. Do akcji wkracza śmigłowiec. Dwóch policyjnych antyterrorystów zjeżdża po linach w sam środek akcji, asekuruje papieża, wciąga go na pokład śmigłowca i przewozi w bezpieczne miejsce. To pierwszy wariant. Według drugiego po eksplozji terroryści schronili się w pobliskim budynku i stamtąd ostrzeliwują papieską kolumnę. Na szczęście samochód, w którym znajduje się papież, może jechać. Antyterroryści zabezpieczają mu drogę ucieczki i równocześnie szturmują budynek, w którym zabarykadowali się bandyci. W akcji uczestniczą też policyjni snajperzy.
Oprócz antyterrorystów i służb mundurowych w zabezpieczaniu papieskiej wizyty mają też udział piony kryminalne i CBŚ. Ich rolą jest przede wszystkim monitorowanie osób, z którymi "mogą być problemy". Chodzi m.in. o niedopuszczenie do organizacji manifestacji antyniemieckich podczas pielgrzymki, bo sygnał o takim zagrożeniu dotarł do policji.
(EK)
żródło: "Dziennik Polski" 2006-05-13
Autor: mj