Coraz większe szkody

Treść

W latach 2001-2005 powodzie w Małopolsce przyniosły straty o wartości 1,9 mld zł

Na blisko ćwierć miliarda złotych szacuje się straty powodziowe w Małopolsce po wiosennych ulewach i podtopieniach. Tak duża skala zniszczeń to m.in. skutek braku pieniędzy na usunięcie szkód powodziowych z poprzednich lat.

Małopolski Urząd Wojewódzki nadal weryfikuje wartość zgłoszonych strat. Gminy oceniły je na ponad 120 mln zł, powiaty - na blisko 70 mln zł, a Małopolski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych (odpowiadający za wały przeciwpowodziowe) - na prawie 60 mln zł. Wprawdzie urzędnicy wojewody zweryfikowali dopiero szkody o wartości ponad 70 mln zł, ale praktycznie każde sprawdzone do tej pory zgłoszenie gminy zostało potwierdzone. Jeśli tak będzie nadal, to wartość tegorocznych wiosennych strat powodziowych sięgnie 250 mln zł.

Do tego trzeba jeszcze doliczyć wartość strat w uprawach - w kwietniu zostało zniszczonych 4,4 tys. hektarów, a straty przekroczyły 4 mln zł. W czerwcu woda podtopiła obszar kilka razy większy, ale strat jeszcze nie oszacowano.

Podczas wiosennych ulew i podtopień najbardziej ucierpiały wały i brzegi rzek. To efekt między innymi tego, że do tej pory nie udało się usunąć szkód powodziowych z poprzednich lat. W latach 2001-2005 na naprawę i umocnienie obwałowań oraz na regulację rzek wydano 206,7 mln zł, ale doprowadzenie wszystkich wałów do właściwego stanu technicznego wymagało wydania jeszcze 207,8 mln zł. Zbyt niskie nakłady na te inwestycje spowodowały, że o ile w latach 2001-2003 wartość szkód pozostałych do usunięcia malała, to od 2004 r. rośnie, a w ubiegłym roku przekroczyła wysokość szkód z 2001 r.

Tegoroczne powodzie największe szkody na drogach i mostach spowodowały w powiatach gorlickim (30,8 mln zł) i nowosądeckim (10 mln zł). Wśród gmin najbardziej poszkodowane zostały: Tuchów (8,2 mln zł), Uście Gorlickie (8 mln zł), Radgoszcz (7,5 mln zł), Olesno (4,8 mln zł), Nowy Sącz (4,7 mln zł), Stary Sącz (4,7 mln zł), Żegocina (4,1 mln zł), Podegrodzie (3,2 mln zł) i Biecz (3,1 mln zł).

W sumie w latach 2001-2005 powodzie w Małopolsce spowodowały straty o wartości 1,9 mld zł. Administracja centralna przekazała na odbudowę tych zniszczeń około 500 mln zł. Gdyby samorządy nie wyłożyły własnych pieniędzy, wiele dróg i mostów nie zostałoby odbudowanych do dzisiaj. (GEG)

"Dziennik Polski" 2006-07-06

Autor: ab