Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Co się stało z dokumentami?

Treść

Specjaliści z Instytutu Pamięci Narodowej nie znaleźli w sejmowym archiwum żadnych materiałów wytworzonych przez organa bezpieczeństwa PRL. Chodzi oczywiście o kopie donosów TW "Bolek", jakie trafiły do Sejmu w 1992 roku w związku z pracami sejmowej komisji nadzwyczajnej do zbadania wykonania uchwały lustracyjnej przez ministra spraw wewnętrznych. W związku z tym co stało się z tymi dokumentami?

Rzecznik IPN Andrzej Arseniuk potwierdził, że w środę upoważnieni przez prezesa IPN pracownicy Biura Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN dokonali przeglądu dokumentów wytworzonych oraz zgromadzonych w toku prac komisji Ciemniewskiego, a przechowywanych w Archiwum Kancelarii Sejmu. "W toku przeglądu ustalono, iż na akta Komisji składa się 5 obszernych jednostek archiwalnych. Całość okazanej pracownikom IPN dokumentacji (papierowej) stanowią materiały wytworzone w toku prac Komisji. Nie odnaleziono w niej materiałów lub kopii materiałów organów bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 5 ustawy o IPN" - oświadczył wczoraj Instytut.
Jak poinformowano, prezes IPN zwróci się do szefa Kancelarii Sejmu o przekazanie do zasobu archiwalnego Instytutu uwierzytelnionych kopii dokumentacji z tej komisji oraz o udzielenie informacji na temat ewentualnej możliwości występowania dokumentów organów bezpieczeństwa państwa w innych materiałach przechowywanych w Kancelarii Sejmu. Zdaniem Antoniego Macierewicza, nie jest to jednak wystarczające.
- Oczekuję od prezesa IPN analizy prac komisji powołanej przez ministra Lecha Czaplę, tak byśmy mieli jasność co do wszystkich działań wokół tych materiałów, począwszy od momentu, gdy zwrócił się o ich udostępnienie pan poseł Opioła, aż po dzień dzisiejszy - podkreśla Macierewicz, który w 1992 roku jako szef MSW wykonywał uchwałę lustracyjną Sejmu. Komisja Ciemniewskiego była powołana po to, by ocenić jego prace w tym zakresie. Macierewicz przypomina, że przez 6 tygodni szef Kancelarii Sejmu i jego administracja nie pozwolili posłowi, który posiada dopuszczenie do informacji niejawnej, zajrzeć w te archiwa i zweryfikować informacje o tym, że zawierają one m.in. kopie lub oryginały donosów TW "Bolek", które zaginęły w latach 1992-1994.
W związku z tym co stało się z tymi dokumentami? Szef Biblioteki Sejmowej Wojciech Kulisiewicz informował "Nasz Dziennik", że dokumenty komisji Ciemniewskiego trzy lata temu przeglądali wysłannicy ABW i MSW.
- Tym bardziej szef IPN powinien się tym zainteresować i tę kwestię wyjaśnić. Jeśli były one przeglądane wcześniej, nie mamy dziś jasności co do integralności tego zasobu archiwalnego od 1992 roku do dziś - podkreśla Antoni Macierewicz.

MW

Nasz Dziennik Piątek, 2 marca 2012, Nr 52 (4287)

Autor: au