Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Co piąty towar niebezpieczny

Treść

Zabawki mogące doprowadzić do zranienia, a nawet uduszenia się dziecka, lampki bożonarodzeniowe grożące pożarem lub porażeniem prądem, buty mogące spowodować grzybicę i inne schorzenia stóp - to tylko niektóre spośród niebezpiecznych towarów ujawnionych przez kontrolerów małopolskiej Inspekcji Handlowej.



W minionym roku IH przeprowadziła w placówkach handlowych, usługowych oraz zakładach produkcyjnych 2350 kontroli. Na prawie 3 tys. produktów sprawdzonych pod kątem bezpieczeństwa użytkowania inspektorzy zakwestionowali 632, czyli 22 proc. Wśród nich były np.: niestabilne fotele, z powodu wady konstrukcyjnej grożące upadkiem użytkownika, gadżety rozrywkowe emitujące wstrząsy elektryczne, powodujące porażenie prądem, świece mogące - z uwagi na odpadające w czasie spalania kawałki wosku - powodować poparzenie lub zapalenie przedmiotów, a także ubranka dla małych dzieci z materiału, w którym badanie laboratoryjne wykazało ponad 4-krotne przekroczenie dopuszczalnej zawartości formaldehydu.

Sporo zastrzeżeń wzbudziły również zabawki dla maluchów. Przykładem mogą być niespełniające unijnych norm huśtawki bez zabezpieczenia użytkownika podczas huśtania, ale "za to" z wystającymi ponad powierzchnię listewek gwoździami oraz łuszczącym się drewnem; maskotki małpki, z których czapek wystawały ostre druty, czy wiewiórki z kosmatym ogonem, które - jak stwierdzono podczas kontroli - "wykonane zostały z tkaniny futerkowej z łatwo wypadającym długim włosiem tworzącym kołtuny, co powoduje zagrożenie podrażnienia śluzówki, reakcje alergiczne czy nawet ryzyko udławienia lub uduszenia". Uduszeniem się dziecka groziła również zabawa żółwikiem z łatwo rozłupującego się materiału, z którego odpadały małe części, które dziecko mogło wsadzić do ust czy nosa.

Szkodliwe dla zdrowia mogły się okazać także niektóre produkty spożywcze, np. przeterminowane o 2-3 lata mąki, koncentraty zup czy przyprawy.

Trudno się więc dziwić, że oprócz 1430 mandatów efektem kontroli małopolskiej Inspekcji Handlowej było skierowanie 30 zawiadomień do prokuratur i innych organów ścigania o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
(WES) , "Dziennik Polski" 2007-03-02

Autor: ea