Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Bateria wybuchła w komórce

Treść

Podłączony do ładowarki telefon komórkowy wybuchł w jednym z tarnowskich mieszkań. Okazało się, że w aparacie znajdowała się bateria z wadliwej serii. Na szczęście nikomu się nic nie stało, choć są straty materialne. Przypadek ten dotyczy Stefana Mikulskiego, naszego redakcyjnego kolegi z Tarnowa, ale problem, którego nie można już bagatelizować, jest znacznie szerszy. - Przypadkowo dowiedziałem się, że część używanych w nokiach baterii przegrzewa się w czasie ładowania i po dokładnym sprawdzeniu komunikatu Nokii Poland wysłałem do Warszawy wiadomość, że sprawa dotyczy także mnie. Zwróciłem się z prośbą o bezpłatną wymianę ogniwa - opowiada Stefan Mikulski. - Od 16 września czekałem na odpowiedź. Nie otrzymałem jej. Nocą bateria wybuchła. Na szczęście nikt z domowników nie ucierpiał, ale okopcony jest sufit mieszkania, nadpalony dywan i fragment parkietu. Malwina Walewska z Działu Reklamacji Nokii Poland poinformowała nas, że zniszczony telefon, bateria i ładowarka zostaną poddane ekspertyzie. Twierdzi, że to pierwszy tego typu przypadek w kraju. Na razie nie wiadomo, dlaczego informacja od klienta nie wywołała dotychczas reakcji firmy. Niedawno na swoich stronach Nokia Poland zamieściła ostrzeżenie przed przegrzewającymi się w czasie ładowania bateriami stosowanymi w wielu modelach komórek Nokii. Ogniwa produkuje Matsushita Industrial Co. Ltd., chodzi o typ BL-5C i serię z okresu od grudnia 2005 r. do listopada 2006 r. Podano również numery identyfikacyjne podejrzanej serii. Dotychczas na świecie zgłoszono ok. 100 reklamacji w tej sprawie. (ZIOB) "Dziennik Polski" 2007-11-20

Autor: wa