Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Agent SB przy beatyfikacji

Treść

Agent SB przy beatyfikacji


Jeden z księży pracujących w Rzymie przy procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II był tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa - powiedział w piątek dziennikarzom ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, który przygotowuje książkę "Księża wobec SB na przykładzie diecezji krakowskiej".

- Ksiądz ten został zwerbowany jeszcze w Krakowie na podstawie kompromitujących go materiałów – mówił ks. Isakowicz-Zaleski. Nie chciał jednak zdradzić jego pseudonimu. Duchowny dał się zwerbować przed wyjazdem do Rzymu.

Ks. Isakowicz-Zaleski dodał, że o przeszłości tej osoby wiedziało od wielu miesięcy wiele osób. – Wiedzą bardzo dobrze, że była, że ma inną jeszcze przeszłość nieciekawą i że jest to osoba strasznie kontrowersyjna – mówił ks. Isakowicz-Zaleski.

W TVN24 powiedział, że "wszystkie sprawy od A do Z, które bada i publikuje, są przekazywane władzom kościelnym. – Ksiądz kardynał (Stanisław Dziwisz) zna wszystkie pseudonimy, wszystkie osoby nie tylko z pseudonimów, ale i z imienia i nazwiska. Zna odpowiedzi tych osób, zna interpretację, którą przedstawiają inni historycy. Więc w tej chwili te sprawy praktycznie zostały zakończone – powiedział ks. Zaleski.

Postulator procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II ksiądz Sławomir Oder odmówił w piątek wszelkich komentarzy na temat informacji ujawnionych przez ks. Tadeusza Isakowicz-Zaleskiego.

Ksiądz Zaleski zapowiada, że przekaże rękopis swojej książki do wydawnictwa Znak 10 października, nieco później niż planował, ponieważ musi jeszcze zbadać kolejne materiały dostępne w IPN.

Ksiądz, który był świadomym agentem służb specjalnych, a zataił to, ma powód by zrezygnować z zajmowanego stanowiska - mówił 24 sierpnia metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz




Nie wiedziałem i nawet nie chcę przypuszczać, żeby to było prawdą - tak metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz odniósł się do informacji, że jeden z księży pracujących w Rzymie przy procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II był tajnym współpracownikiem SB.

– Naprawdę z przykrością przyjmuję taką wiadomość, bo nie wiedziałem, nie wiem i nawet nie chcę przypuszczać, żeby to było prawdą – powiedział dziennikarzom kard. Dziwisz.

ptr , ww6.tvp.pl 2006-10-02

Autor: ea