Przejdź do treści
Przejdź do stopki

50 groszy może ocalić życie? Hojność Polaków pozwoli uratować tysiące afrykańskich mam oraz ich dzieci

Treść

Republika Środkowoafrykańska zmaga się z plagą śmiertelności dzieci do 5 roku życia. Zaledwie 6 proc. tamtejszych położnych ma jakiekolwiek wykształcenie medyczne. W pomoc afrykańskim kobietom włącza się Fundacja „Redemptoris Missio”, która dzięki hojności darczyńców zakupuje potrzebny sprzęt i zapewnia odpowiednie warunki do przyjścia na świat dziecka. Wsparcia w realizacji projektu „Bezpieczna mama” udzielą dwie wolontariuszki, które w poniedziałek udadzą się do Afryki.

Republika Środkowoafrykańska znajduje się na czele najuboższych państw świata. Od lat targana jest kolejnymi konfliktami. Nadal 80 proc. powierzchni tego kraju znajduje się w rękach rebeliantów. Negatywnie przekłada się to również na system opieki zdrowotnej, na który, poza stolicą, państwo nie przeznacza praktycznie żadnych nakładów. Zaledwie 6 proc. położnych ma jakiekolwiek wykształcenie medyczne.

Śmiertelność wśród dzieci do 5 roku życia sięga tam 110 na 1000 żywych urodzeń (w Unii Europejskiej notuje się 4 zgony na 1000 żywych urodzeń). Kobiety rodzą tam w niewyobrażalnie trudnych warunkach. W ośrodkach zdrowia brakuje prądu i wody. W niektórych łóżka porodowe są drewniane.

W lutym tego roku Fundacja „Redemptoris Missio” rozpoczęła zbiórkę pieniędzy na zakup wyposażenia do 23 ośrodków zdrowia oraz organizację szkolenia dla pracującego w nich personelu.

Koszt sprzętu i materiałów dla jednego ośrodka to niewiele ponad 2 tys. zł (2352 zł). Tyle kosztuje szansa na bezpieczny poród dla setek kobiet. Wiele zgonów okołoporodowych spowodowanych jest np. przez brudne nitki, którymi zawiązuje się pępowinę po porodzie (zacisk do pępowiny kosztuje 50 groszy, a ma tak wielką wagę).

Polacy wykazali się wielką hojnością. Jeden z ośrodków w całości został l wyposażony przez księdza, a inny przez starsze małżeństwo z Warszawy. Ostatecznie do Akcji dołączyła również Diecezja Tarnowska i Polska Fundacja dla Afryki. Całość projektu wyceniana jest na blisko 100 tys. zł. [czytaj więcej] 

„Za tą kwotę uratujemy wiele ludzkich istnień. W miejscowych ośrodkach nie ma lekarza, a pracujący tam personel to osoby przyuczone do zawodu, które potrafią pisać i czytać. Do afrykańskich ośrodków zdrowia dotrą szkolenia ginekologiczno-położnicze nagrywane w Polsce. Swoją wiedzą podzielą się polscy specjaliści. Filmy są przetłumaczone na język francuski i sango czyli język oficjalny Republiki Środkowoafrykańskiej” – wskazuje Justyna Janiec-Palczewska z Redemptoris Missio.

Już w poniedziałek 22 marca z lotniska w Krakowie wyruszą dwie wolontariuszki Fundacji Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio” Izabela Cywa – świecka misjonarka  i Sara Suchowiak – położna, które będą realizować w Afryce projekt „Bezpieczna mama”.

„Nasze wolontariuszki spakowaliśmy w 10 wielkich walizek. To w nich sprzęt trafi do Republiki Środkowoafrykańskiej. Sprzęt jest niezwykle ważnym elementem projektu ale sam sprzęt nikogo nie wyleczy i nikomu nie uratuje życia. Najważniejsza jest edukacja” – dodaje Justyna Janiec-Palczewska.

Fundacja Pomocy Humanitarnej Redemptoris Missio/radiomaryja.pl

Żródło: radiomaryja.pl, 21

Autor: mj