Przejdź do treści
Przejdź do stopki

40 proc. Polaków zagrożonych wykluczeniem finansowym

Treść

Instytucje finansowe typu bankowego usuwają z rynku i wykluczają osoby o niższych bądź nieregularnych dochodach. Alternatywą i receptą na wzrastający kryzys ekonomiczny są SKOK-i, które służą mniej zasobnym materialnie mieszkańcom Polski - podkreślali prezes zarządu SKOK Grzegorz Bierecki i prezes SKOK im. Stefczyka Andrzej Sosnowski w środowych "Rozmowach niedokończonych" w Telewizji Trwam zatytułowanych "Recepta na kryzys".

Wykluczenie finansowe to problem dostrzeżony przez Komisję Europejską - zauważył Grzegorz Bierecki, prezes zarządu Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej. Według raportu Komisji z kwietnia br., spośród państw Unii Europejskiej Polska należy do państw o wysokim odsetku osób zagrożonych wykluczeniem finansowym, a dotyczy to aż 40 proc. mieszkańców naszego kraju. Według statystyk, aż 73 proc. ludzi w Polsce nie ma dostępu do kredytu odnawialnego, a 53 proc. nie korzysta z ROR-ów (rachunki oszczędnościowo-rozliczeniowe). Oznacza to - zaznaczył Bierecki - że jest cała rzesza ludzi, którzy ze względu na politykę banków i wysokie ceny usług bankowych nie chcą z nich korzystać, nie uczestnicząc jednocześnie w obiegu finansowym, przez co pewne zdobycze cywilizacyjne, jak np. oszczędzające czas i pieniądze załatwianie spraw finansowych przez internet, nie są dla nich dostępne. Osoby te nie mają kart płatniczych czy rachunków bankowych umożliwiających takie transakcje. Koszt obsługi ROR w niektórych bankach w skali roku wynosi nawet 800 złotych.
Jak podkreślili goście "Rozmów niedokończonych", banki i ich właściciele, którzy wywołali kryzys, będą jego koszty przerzucać na klientów.
Alternatywna propozycja SKOK-ów polega na złożeniu jak najszerszym grupom społecznym oferty założenia taniego ROR-u wraz z dostępem do odnawialnego kredytu z kartą płatniczą. Według Andrzeja Sosnowskiego, prezesa zarządu SKOK im. Stefczyka, utrudniony dostęp do kredytu bankowego mają również osoby, które chcą prowadzić tzw. małą przedsiębiorczość. Bez początkowego wkładu rozpoczęcie takiej działalności jest praktycznie niemożliwe, a SKOK również dla nich przygotował atrakcyjną ofertę, m.in. pożyczkę gospodarczą.
Ogólnoświatowy kryzys nie omija także Polski. - Ta sytuacja wymaga przeciwdziałania. SKOK-i muszą się włączyć w działania przeciw kryzysowi w sposób odpowiedzialny. Jesteśmy organizacją, która zrzesza dwa miliony gospodarstw domowych i nasz wpływ na funkcjonowanie gospodarki kraju jest zauważalny - podkreślił prezes Bierecki. Zadeklarował, że obecnie najważniejsze zadanie dla SKOK-ów to spowodowanie, aby jak najwięcej pieniędzy pozostało w kieszeni gospodarstw domowych, aby Polacy mieli jak najwięcej pieniędzy do dyspozycji i mogli kupować, bo to utrzymuje produkcję i miejsca pracy.
Kasy włączają się również w pomoc charytatywną, edukacyjną i kulturalną. SKOK Stefczyka stworzył m.in. fundusz stypendialny dla studentów WSKSiM w Toruniu dla uboższej młodzieży, by przeciwdziałać wykluczeniu społecznemu. - To jest nasza odpowiedź, aby dać środki materialne osobom, które potrzebują pomocy - stwierdza Sosnowski. Warto przypomnieć, że wpłaty na rzecz Radia Maryja i Fundacji "Lux Veritatis" dokonywane w SKOK im. Stefczyka nie są obciążone dodatkowymi opłatami.
W SKOK im. Stefczyka - od 11 do 13 lipca - zaplanowano dni otwarte, w czasie których chętni mogą bezpłatnie wstąpić do SKOK-ów i otworzyć rachunek.
Paweł Tunia
"Nasz Dziennik" 2009-06-26

Autor: wa