Przejdź do treści
Przejdź do stopki

KE wraca do narzucania obowiązkowej relokacji uchodźców w państwach członkowskich

Treść

Komisja Europejska wraca ze sprawą obowiązkowych relokacji migrantów w państwach członkowskich. Polska sprzeciwia się temu rozwiązaniu i mówi, że nie zgodzi się na unijne propozycje.

Obowiązkową relokację migrantów w unijnych państwach miała proponować komisarz Unii  ds. wewnętrznych, Ylva Johansson. Jeżeli państwo nie będzie chciało się na to zgodzić, wówczas KE zaproponuje zapłatę ekwiwalentu finansowego w kwocie 22 tys. euro na migranta.

Jak wynika z informacji źródeł dyplomatycznych, Polska nie zgodzi się na takie rozwiązanie, o czym miał poinformować stały przedstawiciel RP przy Unii Europejskiej, Andrzej Sadoś. Przeciwne są także inne kraje. Stanowisko Polski miały poprzeć m.in. Węgry, Chorwacja i Słowacja. W naszym kraju 1 mln uchodźców z Ukrainy jest objętych ochroną międzynarodową, a Unia przekazała im na pomoc 200 mln euro – mówił ambasador Sadoś.

„To oznacza, że na jednego uchodźcę z Ukrainy KE przeznaczyła 200 euro, a jednocześnie w planach ma obciążenie państw, które nie będą chciały przyjmować nieregularnych migrantów w ramach mechanizmu przymusowej relokacji, kwotą 22 tys. euro” – powiedział stały przedstawiciel RP przy UE.

To – jak zaznaczył – rażąca dysproporcja. O tym, że 22 tys. euro to mało mówiła Francja. Z doniesień medialnych wynika, że Komisja Europejska proponuje relokację do innych unijnych państw 30 tys. migrantów, z możliwością zwiększenia do 120 tys. osób. Relokacji na poziomie co najmniej 35 tys. migrantów chcą Niemcy i Francja.

TV Trwam News

Żródło: radiomaryja.pl,

Autor: mj